– W stosunku do podjętych w czwartek na spotkaniu z udziałem strony rządowej uzgodnień w sprawie „czternastek” nastąpiła jedna zmiana. Załogi kopalń „Staszic” i „Sośnica” otrzymają nagrody w wysokości 100 proc., a nie 97,5 proc. W pozostałych kopalniach wysokość nagrody jest na takim samym poziomie, jak uzgodniliśmy wcześniej, czyli pracownicy kopalń „ROW”, „Piast-Ziemowit”, „Mysłowice-Wesoła” i |Bolesław Śmiały” otrzymają „czternastki” w wysokości 112 proc. zaplanowanej sumy, a pracownicy kopalni „Ruda” i kopalni „Wujek” po 95 proc. – poinformował szef górniczej „Solidarności” i przewodniczący związku w PGG Bogusław Hutek. 100 proc. „czternastki” otrzymają też pracownicy pozostałych zakładów wchodzących w skład PGG oraz centrali spółki. Co zaś tyczy się rozmów o podwyżkach płac, to skończyły one się tym, że podpisano protokół rozbieżności. W opinii przewodniczącego Hutka zarząd PGG nie ma nowych propozycji. – Poza wnioskiem o przesunięcie dyskusji w sprawie płac na początek lipca, kiedy będą znane wyniki firmy za I półrocze. Na to nie mogliśmy się zgodzić...
Podpisanie protokołu rozbieżności to otwarta droga do strajku. Oczywiście wcześniej trzeba przeprowadzić referendum strajkowe. Zapowiedziano je na 25 lutego. Natomiast 17 lutego ma dojść do 2-godzinnego strajku ostrzegawczego. Na 28 lutego górnicy zapowiedzieli manifestację w Warszawie. Na ile zapowiedzi związkowców są blefem, a na ile faktycznymi zamiarami, wkrótce się okaże.
Polecany artykuł: