Bielski magistrat poinformował, że głowa rodziny Salim Jan Hussajan skończył studia prawnicze na kierunku prokuratura i sądownictwo. Przez ostatnie 5 lat prasował w afgańskim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Odpowiadał za ochronę kolejnych ministrów. Dwa lata temu ożenił się z Mohsedną, także absolwentką wyższych studiów prawniczych. Mają syna Mohammada Adnana. Dziecko wymaga leczenia i rehabilitacji. Urodziło się z zespołem Downa i z wadą serca. Chłopiec jest już po operacji serca w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. - Mamy pięknego synka - mówi dumny tata chłopca.
Czytaj także: Wrocław. Tajemnicza śmierć dwojga studentów AWF. Asia i Dawid odeszli tego samego dnia
Po zdobyciu Kabulu przez talibów rodzinie groziło niebezpieczeństwo. Pozostawili dorobek życia i ewakuowali się z kraju dzięki pomocy polskiego wojska. Szefowa Towarzystwa Przyjaciół Bielska-Białej i Podbeskidzia, była parlamentarzystka i europoseł Grażyna Staniszewska poinformowała, że kilkudziesięciu wolontariuszy zaangażowało się w pomoc rodzinie. - Odzew jest ogromny, wiele osób chce pomóc – powiedziała. Przyjazd rodziny do Bielska-Białej spodziewany jest jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. Obecnie przebywa ona w specjalnym ośrodku.
Czytaj również: Zabójstwo Sebastiana z Katowic. Tomasz M. zostaje w areszcie. NOWE FAKTY!