Przypomnijmy, że 11 sierpnia po godzinie 23.00 doszło w jednym z mieszkań przy ul. Michałowicza do sprzeczki 36-letkiego nożownika i 44-latka. Ten pierwszy wyjął ostrze i potraktował nim drugiego mężczyznę oraz 14-letniego chłopca. Pierwszy z pokrzywdzonych przebywa w stanie ciężkim w szpitalu. Nastolatek ucierpiał, ale nie jego życiu nic nie zagraża.
Funkcjonariusze schwytali odpowiedzialnego za ten makabryczny atak mężczyznę. Śledczy ustalają dokładny przebieg zdarzenia i motywy, którymi kierował się sprawca. Wiadomo, że mężczyźni - napastnik i ofiara - byli znajomymi, a podczas feralnego wieczoru razem spożywali alkohol. Podczas zatrzymania nożownik miał 2 promile. Sprawcy grozi 10 lat więzienia.