Pogrzeb ofiar zabójstwa w Borowcach. Gianni pożegnał swoich bliskich [ZDJĘCIA]

i

Autor: kaz Pogrzeb ofiar zabójstwa w Borowcach

Borowce. Janusz, Justyna i Kuba są już wśród aniołów. Gdzie jest Jacek Jaworek?

2021-07-21 9:09

We wtorek w miejscowości Dąbrowa Zielona tłum żałobników pożegnał Janusza (44 l.), Justynę (44 l.) i Kubę (17 l.). Cała trójka zginęła w swoim domu w Borowcach. Rodzina została zastrzelona, a sprawcą był najprawdopodobniej brat Janusza - Jacek Jaworek. Tłum żegnał pomordowanych. Nie zabrakło pięknych słów. - Oboje urodzili się tego samego dnia. Tego samego dnia także odeszli do Królestwa Niebieskiego - mówił biskup Przybylski o zamordowanym małżeństwie. Dodał, że nie tak dawno Kuba przyjmował od niego bierzmowanie. Całej trójki nie ma już wśród nas. Gdzie jest morderca?

Pogrzeb ofiar zabójstwa w Borowcach

Pogrzeb ofiar zabójstwa w Borowcach. Tłum pożegnał pomordowanych

We wtorek 20 lipca w Dąbrowie Zielonej odbył się pogrzeb Janusza, Justyny i Kuby. Cała trójka zginęła w swoim domu w Borowcach. Wszystko wskazuje na to, że brat Janusza, Jacek Jaworek wrócił nocą do domu i wszczął awanturę. Miał w ręce broń, którą pozbawił życia brata i jego rodzinę. Potem zbiegł z miejsca zdarzenia. Sekcja zwłok wykazała, że morderca wykazał się niebywałym okrucieństwem. Strzelił aż dziesięciokrotnie do trzech osób. Po dziesięciu dniach od tragedii zamordowanych można było pochować. - To był zwyczajny dom. (..) Oboje urodzili się tego samego dnia. Tego samego dnia także odeszli do Królestwa Niebieskiego - mówił biskup Andrzej Przybylski. Dodał, że znał również Kubę, który przyjmował od niego bierzmowanie. Jednocześnie zaznaczył podczas mszy, aby odłożyć na bok swoje osądy i opinie i dać pracować nad sprawą tym, którzy się nią obecnie zajmują - miał na myśli policję. Przed kościołem w Dąbrowie Zielonej zebrał się tłum żałobników. Po mszy odbyła się procesja na cmentarz. Tłum ludzi odprowadził zmarłą tragicznie trójkę. Wśród osób, które ich żegnały, byl 13-letni Gianni - chłopiec w jednej chwili stracił rodziców i starszego braciszka. - Prosimy, jak będziecie w domu ojca w niebie, to czekajcie tam na nas i módlcie się za nami, by nam się jeszcze życie ułożyło, byśmy żyli dalej, bo pewnie tego pragniecie dla Gianniego, dla swoich najbliższych, by ich życie było pełne wiary w dobro i miłość. Do zobaczenia w niebie - takimi słowami biskup Przybylski żegnał Janusza, Justynę i Kubę.

Pogrzeb ofiar zabójstwa w Borowcach [ZDJĘCIA]

Policja wciąż szuka Jacka Jaworka

Jacek Jaworek nadal jest poszukiwany przez policję. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie zabójstwa w Borowcach. 52-latek po dokonaniu zbrodni miał zbiec do lasu w Dąbrowie Zielonej. To właśnie w tej okolicy policja prowadzi poszukiwania z zastosowaniem nowoczesnego sprzętu. Na razie jednak bez efektu. Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach wyznaczył nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych za informacje, które przyczynią się do znalezienia Jaworka - żywego lub martwego. Za podejrzanym wydano także list gończy. O tym, gdzie może przebywać Jacek Jaworek i jakie mogą być scenariusze tej sprawy, mówił w rozmowie z Super Expressem Maciej Karczyński, były rzecznik ABW. Do przeczytania TUTAJ.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki