Jak podaje żorska komenda do zdarzenia doszło kilka dni temu w środku nocy. Na jednej z ulic miasta 25-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania zaatakował policjanta wracającego do domu. Zaczęło się od wyzwisk, potem przeszedł do rękoczynów. - Mężczyzna był agresywny i wyjątkowo wulgarny. Uderzał w twarz, kopał po całym ciele, a nawet po głowie - relacjonują policjanci. Po chwili uciekł z miejsca zdarzenia. Policjantowi na szczęście nic poważniejszego się nie stało.
25-letni sprawca ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości za przestępstwa przeciwko mieniu. Brutalny atak na policjantów sprawił, że mężczyzna został błyskawicznie zatrzymany na terenie miasta.
- Dwa dni później natomiast, wraz z prokuratorem, wnioskowali o zastosowanie tymczasowego aresztu. Śledczy udowodnili mu także kradzieże telefonu i portfela z dokumentami, których dopuścił się w lipcu ubiegłego roku - podają policjanci.
Jak podsumowuje komenda w Żorach sąd przychylił się do wniosku śledczych i wysłał 25-latka do aresztu. Za popełnione przestępstwa, także o charakterze chuligańskim, grozi mu nawet do 5 lat więzienia.