Centralny Port Komunikacyjny to ogromny węzeł przesiadkowy, który ma powstać do 2028 roku w gminie Baranów, między Warszawą a łodzią. Sam port lotniczy, którego wizualizacje pokazano w ostatnich dniach, ma obsługiwać do 2060 roku nawet do 65 mln pasażerów. Będzie on podłączony do sieci dróg - samochodowych i kolejowych. W ramach CPK powstać ma również system Kolei Dużych Prędkości. Jego budowa budzi niepokój wielu mieszkańców Polski, bowiem tory mają przebiegać przez ich posesje lub obok nich.
Leśne Pogotowie do zamknięcia przez CPK?
Na profilu Leśnego Pogotowia w Mikołowie, które prowadzi Jacek Wąsiński, ukazał się post dotyczący wybudowania kolei dużych prędkości CPK. Niestety, wszystko wskazuje na to, że po 30 latach działalności obiekt przestanie funkcjonować.
- Jesteśmy jednym z największych i najdłużej działającym Ośrodkiem w Polsce, przyjmujemy ponad 2,500 zwierząt rocznie i większość ich wypuszczamy na wolność. Wybrana na chwilę obecną trasa zabiera część naszego terenu i przebiega bezpośrednio przy wybiegach ze zwierzętami. Hałas już przy samej budowie przez kilka lat, wybudowanie dróg serwisowych to już koniec dla Ośrodka. Na terenie Ośrodka m.in. bociany uczą się latać, bliska obecność takiej kolei nie daje im szans - czytamy w zamieszczonym poście.
Jak czytamy, budowa linii kolejowych przyczyni się nie tylko do zamknięcia ośrodka, ale i do degradacji środowiska naturalnego na wielu obszarach naszego kraju. - Wystarczy zobaczyć mapy przebiegu proponowanych odcinków. Niszczą one bezpowrotnie, jeziora, rzeki, stawy, obszary chronione, lasy, torfowiska itp. - zostanie to wszystko zniszczone. Nie licząc przyrody to do zniszczenia idą również dziesiątki tysięcy domów wolnostojących, bloków mieszkalnych, niejednokrotnie nowo wybudowanych. Jest to tragedia dla przyrody i dla ludzi. Do wyburzenia tylko na Kamionce oraz w centrum Mikołowa łącznie 145 domów oraz 317 mieszkań (na odcinku niespełna 7 kilometrowym!) a to tylko mały kawałeczek naszego kraju - podaje Leśne Pogotowie. Przedstawiciele ośrodka uważają, że szkód z powodu powstania CPK i Kolei Dużych Prędkości będzie więcej niż pożytku.
Ośrodek apeluje o podpisywanie apelu o zaprzestanie procedowania wariantu W72 Kolei Dużych Prędkości biegnącego przez centrum Mikołowa oraz Kamionkę. Można go podpisać TUTAJ.
CPK odpowiada w sprawie Leśnego Pogotowia
Rzecznik spółki Centralny Port Komunikacyjny Konrad Majszyk przesłał komunikat w sprawie przebiegu kolei w okolicy Leśnego Pogotowia w Mikołowie. - Wybrany przez nas wariant inwestorski dla odcinka Katowice - Ostrawa ma najkorzystniejszy przebieg ze wszystkich, jakie braliśmy pod uwagę podczas prac nad studium wykonalności. Co bardzo ważne, oznacza on m.in. najmniejszą liczbę ingerencji w sąsiadujące nieruchomości. Niestety, wśród mieszkańców Mikołowa i okolic pojawia się wiele nieprawdziwych informacji w związku z projektowaną inwestycją. Przykład? Powtarzane wielokrotnie hasła o zamiarze wyburzenia przez CPK bloków mieszkalnych nie mają absolutnie żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Tak samo jest w przypadku Leśnego Pogotowia. Prawda jest taka, że nie ma jakiegokolwiek powodu, dla którego zaprezentowany przebieg linii kolejowej miałby powodować konieczność zamknięcia ośrodka Leśne Pogotowie - informuje rzecznik CPK.
Rzecznik spółki dodaje, że na terenie Mikołowa planowana linia kolejowa znajduje się w korytarzu istniejącej i działającej linii kolejowej. Na potrzeby inwestycji CPK korytarz ten będzie musiał być w miarę możliwości poszerzony.
- Według wstępnej koncepcji przedstawionego w marcu przebiegu wariantu inwestorskiego, Leśne Pogotowie położone jest obok zaplanowanej drogi technicznej, która pobiegnie równolegle do torów kolejowych CPK. Nie będzie tutaj istotnego naruszenia terenu ośrodka ani żadnej drastycznej zmiany dla okolicy, w której ośrodek funkcjonuje. Jak wielokrotnie podkreślaliśmy, zaprezentowane rozwiązania techniczne to na razie jeszcze plany i proponowane rozwiązania, będące rezultatem studium wykonalności, a nie docelowy projekt budowlany - dodał Majszyk.
Zaznaczył, że kształt układu komunikacyjnego w Mikołowie nie jest ostatecznie przesądzony. - Wręcz przeciwnie: będzie on podlegał zmianom w uzgodnieniu np. z zarządcami infrastruktury i przy możliwie najszerszym uwzględnieniu potrzeb mieszkańców. Wszystkie plany będą doprecyzowywane i uszczegóławiane na etapie, rozpoczętych już prac projektowych. Wówczas przygotowany zostanie dokładny projekt linii wraz z m.in. drogami technicznymi, których liczba i zakres zawęzimy do niezbędnego minimum. Co ważne, w sprawie docelowych rozwiązań będziemy podejmować wraz z projektantem rozmowy z właścicielami nieruchomości i na tym etapie będą jeszcze możliwe korekty - dodał.
Rzecznik odniósł się także do stwierdzenia, że „hałas już przy samej budowie przez kilka lat, wybudowanie dróg serwisowych to już koniec dla Ośrodka”. - Podkreślam, że w przypadku naszej inwestycji możliwe jest zastosowanie rozwiązań chroniących przed hałasem. Dla porównania: dziś takie rozwiązania w tym miejscu w ogóle nie istnieją. W ramach prac przeprowadziliśmy analizy środowiskowe, które uwzględniają również potrzebę zmniejszania uciążliwości na etapie budowy i eksploatacji linii kolejowej. Planujemy zastosowanie tzw. kompensacji przyrodniczej, której celem jest zachowanie walorów krajobrazowych i utrzymywania równowagi przyrodniczej na danym terenie - informuje rzecznik CPK.