Zatrzymane osoby to matka i jej konkubent, którzy usłyszeli już od policji zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednią utratę zdrowia lub życia. Sprawą zajmuje się już prokuratura w Bytomiu - informuje Justyna Serwińska z bytomskiej Komendy Miejskiej Policji.
Polecany artykuł:
Według informacji uzyskanych od policjantów z Bytomia w tej rodzinie nie stwierdzono wcześniej przypadków przemocy domowej. Śledczy prowadzą czynności w sprawie.
21-letnia kobieta i jej 19 lat starszy partner zostali już doprowadzeni do prokuratury na przesłuchania. Zostały im postawione zarzuty uszkodzenia ciała i narażenia życia i zdrowia dziecka, za co grozi im do 5 lat więzienia. Do zdarzenia doszło podczas domowej awantury, jednak wedle wstępnych ustaleń uszkodzenie ciała dziecka nie nastąpiło celowo - informuje Dorota Nowak z Prokuratury Rejonowej w Bytomiu.
Dziecko trafiło do szpitala w Chorzowie. Jego stan jest stabilny. Poza uszkodzonym łukiem brwiowym nie stwierdzono obrażeń.