Michał Bieda ma 35 lat i jest wiceprezydentem Bytomia. Jak każdy samorządowiec na jego stanowisku, musi składać oświadczenia majątkowe, które zapewniają przejrzystość władzy. Niedawno na łamach "Super Expressu" publikowaliśmy zarobki wszystkich komendantów policji w województwie śląskim. Teraz wzięliśmy pod lupę wiceprezydenta Biedę, który - jak się okazuje - jest zadłużony na prawie 750 tys. złotych!
To spory kredyt hipoteczny, który Bieda musi spłacać. Dokładnie wynosi on (kapitał i odsetki): 749 tys. 492 zł i 21 groszy. Został wzięty na okres 359 miesięcy. Pozostało do spłaty: 730 tys. 43 zł i 48 groszy. Drugi kredyt wynosi 13 tys. 558 zł i 91 groszy (na 40 miesięcy). Pozostało do spłaty: 9 tys. 491 zł i 15 groszy.
Z kolei jego oszczędności wynoszą 10 tys. złotych, a zarobki w 2019 roku: ponad 132 tys. zł za pracę w Urzędzie Miasta w Bytomiu.
Jakim samochodem jeździ Bieda? Ma forda mondeo (rocznik 2011) oraz toyotę yaris (rocznik 2007, współwłasność).
Ponadto wiceprezydent Bytomia ma w posiadaniu (współwłasność) dom o powierzchni 185,68 m2 i wartości 550 tys. zł oraz działkę o powierzchni 981,00 m i wartości 100 tys. zł.