Nierzadko osoby zainteresowane nawet nie aplikowały o przyjęcie na kurs właśnie ze względu na koszt. Teraz dajemy możliwość zupełnego zwolnienia z tej opłaty – mówi Jacek Kaminiorz, Dyrektor Eksploatacyjny spółki Tramwaje Śląskie S.A. Koszt kursu to 6200 złotych. Do tej pory musiał go ponieść kandydat.
Polecany artykuł:
Pełne zwolnienie z opłaty za kurs przysługuje każdemu, kto zwiąże się ze Spółką umową i przepracuje co najmniej 3 lata. Po stronie kandydata na motorniczego pozostaną jedynie koszty związane z obowiązkowymi badaniami i egzaminem państwowym oraz zobowiązanie podatkowe. – Przyjęliśmy zasadę, że po przepracowaniu 12 miesięcy zobowiązanie motorniczego zmniejsza się o 1/3, po kolejnym roku o drugą 1/3 i po 36 miesiącach zupełnie się zeruje. Mamy nadzieję, że nasza oferta spowoduje znaczący napływ chętnych do pracy w charakterze motorniczego - dodaje Kaminiorz.
Spółka już teraz potrzebuje 25 motorniczych. Tylu bowiem pracowników nabędzie w najbliższym czasie prawa emerytalne. Tymczasem jednorazowo można przeszkolić tylko 12 kandydatów.
Kurs trwa około trzech miesięcy, składa się z 82 godzin wykładów i 60 godzin zajęć praktycznych, po których kandydat przystępuje do egzaminu wewnętrznego. Jeśli go zaliczy przystępuje do egzaminu państwowego w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach – wyjaśnia kierownik Ośrodka Szkolenia Motorniczych Paweł Myśliwczyk.
Po zdanym egzaminie młody motorniczy może podjąć pracę. Początkowo nadzoruje go starszy kolega, z czasem sam przejmuje stery w tramwaju. Spółka obecnie poszukuje kandydatów, którzy rozpoczną kurs w lutym. Aplikować można do 18 stycznia. O szczegółach można przeczytać na stronie internetowej spółki.