Kamil W. z Rzeszowa miał zgwałcić 14-latkę

i

Autor: Policja Chorzów Chorzów: Kamil W. z Rzeszowa miał zgwałcić 14-latkę

Chorzów. Zgwałcił 14-latkę, uniknął aresztu. Kamil W. grasował pod domem pokrzywdzonej

2021-07-05 7:29

Chorzów. 23-letni Kamil W. miał zgwałcić 14-letnią dziewczynkę. Do zdarzenia doszło 23 maja tego roku. Dyżurny policji otrzymał informację o tym zajściu o godz. 23.00. Sprawą zajęli się kryminalni z chorzowskiej komendy. Okazało się, że 23-latek przyjechał do dziewczynki z Rzeszowa. Zabrał ją na przejażdżkę samochodem, która zakończyła się dramatem. Kamil W. zjechał w ustronne miejsce i tam miało dojść do gwałtu. Mężczyzna został po jakimś czasie zatrzymany. Tymczasem Sąd Rejonowy w Chorzowie wydał szokująca decyzję, by wobec rzeszowianina nie zastosować żadnych środków zapobiegawczych. 23-latek znowu pojawił się na Śląsku...

Podejrzany o próbę gwałtu i usiłowanie uprowadzenia 11-letniej dziewczynki już w rękach policji

Chorzów. Gwałt na 14-letniej dziewczynce. Kamil W. nie trafił do aresztu

O sprawie informowaliśmy miesiąc temu. 23-letni Kamil W. z Rzeszowa przyjechał na Śląsk, aby zobaczyć się z poznaną w Internecie 14-latką. Mężczyzna zabrał ją na przejażdżkę samochodem. W pewnym momencie miał zjechać w ustronne miejsce i tam zmusić nieletnią do stosunku płciowego. Poszkodowana po wszystkim opowiedziała rodzicom, co się stało. Ci zawiadomili policję. Zdarzenie miało miejsce 23 maja. Śledczy na podstawie m.in. zapisu z monitoringu ustalili tożsamość sprawcy. Mężczyzna został zatrzymany. Prokuratura chciała, by trafił do aresztu, ale Sąd Rejonowy w Chorzowie nie zastosował żadnego środka zapobiegawczego wobec mężczyzny. Sędzia miała wątpliwości, czy rzeczywiście zdarzenie miało charakter gwałtu.

Chorzów. Kamil W. zgwałcił 14-latkę. Znów pojawił się na Śląsku

Jak podaje "Fakt" śledczy byli oburzeni decyzją i złożyli odwołanie do Sądu Rejonowego w Katowicach. Sędziowie przychylili się do wniosku. Ale 23-latek nadal przebywał na wolności. Dzień przed złożeniem zażalenia przez jego mecenasa na zastosowanie aresztu, Kamil W. znów pojawił się w Chorzowie. Mężczyzna podjechał pod dom 14-latki. Rodzice poszkodowanej zadzwonili na policję. Stróże prawa schwytali mężczyznę. - 23-letni mieszkaniec Rzeszowa w maju zgwałcił 14-letnią mieszkankę miasta. Wówczas chorzowski sąd nie zastosował wobec niego żadnej sankcji, jednakże sad okręgowy przychylił się do prokuratorskiego zażalenia i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt. Wczoraj kryminalni z chorzowskiej komendy namierzyli i zatrzymali gwałciciela, który kolejny raz pojawił się w Chorzowie. Obecnie mężczyzna przebywa już w areszcie - napisali 2 lipca chorzowscy policjanci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki