Połączenie Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii z Zespołem Szpitali Miejskich zostało wstrzymane. Taką decyzję podjął wojewoda śląski, uchylając decyzję radnych Chorzowa w tej sprawie.
W piśmie wojewody do Urzędu Miasta wskazano wytyczne, które muszą być uwzględnione w poprawionej wersji uchwały. Uwagi dotyczą konsultacji społecznych: terminu oraz związków zawodowych, które zostały poproszone o opinię.
- Oczywiście dostosujemy się do wszystkich wytycznych, już rozpoczęliśmy kolejne konsultacje zgodnie z zapisami ustawy o związkach zawodowych – wyjaśnia Prezydent Chorzowa Andrzej Kotala. Po zasięgnięciu opinii związkowców, projekt uchwały o połączeniu chorzowskich szpitali ponownie trafi na sesję. Głosowanie radnych w tej sprawie odbędzie się na przełomie marca i kwietnia.
Administracyjne połączenie placówek medycznych w Chorzowie, to odpowiedź na rządową reformę służby zdrowia. Projekt ustawy o tzw. sieci szpitali zakłada pełną refundację świadczeń jedynie w dużych, wielospecjalistycznych placówkach. Zdaniem władz Chorzowa brak połączenia kosztowałby miasto prawie 14 mln zł, a dorośli pacjenci straciliby dostęp m.in. do leczenia hematologicznego, okulistycznego czy geriatrycznego na terenie miasta.
Tymczasem z argumentacją urzędników nie zgadzają się pracownicy Chorzowskiego Centrum Pediatrii, którzy obawiają się, że ich szpital po połączeniu straci nie tylko na znaczeniu ale także finansowo.
Z lekarzami ze Społecznego Komitetu Ratowania Chorzowskiej Pediatrii rozmawiała Jolanta Skwaradowska.