Wypadek miał miejsce 18 kwietnia tuż przed południem w Chorzowie na ulicy Barbary. 22-latek spadł prawdopodobnie z rusztowania z wysokości 2 piętra. Mężczyzna prowadził prace związane z elewacją budynku. Na miejsce natychmiastowo przyjechały służby, przyleciał również śmigłowiec LPR.
Poszkodowany został znaleziony przez jednego z pracowników budowlanych na ziemi, był nieprzytomny. Nikt samego zdarzenia nie widział na własne oczy. 22-latek był reanimowany. Niestety, mimo tego zmarł. Na miejscu tragedii pracował prokurator.
Wedle informacji portalu Nasze Miasto do zdarzenia doszło na terenie budowy Różanych Tarasów w Chorzowie.