Do niecodziennej sytuacji doszło w Jaworznie, na remontowanym odcinku ul. Grunwaldzkiej. Rowerzysta, jadący w stronę sklepu Lidl, trzymał się prawej strony drogi. Ten odcinek drogi jest remontowany i obowiązuje tu ograniczenie prędkości. Rowerzysta omija studzienki i wyrwy w drodze. Kamerka uwieczniła moment, w którym z naprzeciwka nadjeżdża biały samochód osobowy marki Nissan.
Czytaj również: Katowice: Siedmioletni Bartek pobity przez seniora w tramwaju? "Złapał go z całej siły, zaczął okładać pięścią po głowie"
Jadący z naprzeciwka kierowca nagle mocniej zjeżdża z prawej strony na lewą i jedzie prosto na rowerzystę. Gdy oba pojazdy minęły się w niewielkiej odległości, rowerzysta usłyszał inwektywy pod swoim adresem przez uchyloną szybę samochodu osobowego.
Polecany artykuł:
Na nagraniu widzimy zawracającego rowerzystę i osobówkę, która na niego czeka. Z ust rowerzysty pada:"Co pier*****?!" i wtedy się zaczyna.
Co ci się nie podoba? - pyta kierowca
Po drugim pasie jedziesz - odpowiada rowerzysta
Ku***, jedź! Co kur***, nie masz pobocza? - rzuca kierowca.
Rowerzysta odpowiada, że to nie jest pas, po którym kierowca powinien jechać. Ten z kolei rzucając niewybredne inwektywy odpowiada, że to nie jest droga dla rowerów.
Czytaj również: Pszczyna. Śmierć ciężarnej Izabeli. Kolejny lekarz z zarzutami
Kto zawinił na Grunwaldzkiej w Jaworznie?
Sytuacja nie jest wcale ewidentna. Dlatego komentarze internautów, którzy już zobaczyli filmik, są podzielone.
"100% prawidłowej jazdy samochodu. Nawierzchnia jezdni w tragicznym stanie, droga powinna zostać zamknięta, gdyż inaczej pojazdy z drogimi felgami (też taki mam) mogą się poważnie uszkodzić i będzie dużo regresów z AC na zarządcę drogi. Kierowca elektryka prawidłowo omijał przeszkody. Rower natomiast jest zobowiązany zawsze jechać prawą stroną jezdni i nie ma co do tego wyjątków" - pisze użytkownik Peter Norivotset.
"Nie ma tam zakazu żadnego, co więcej, nie ma też ścieżki, robią dopiero po lewej stronie. Nawet widzisz na 0:00 po prawej stronie koniec ścieżki rowerowej, ale tam remont jest to zjechał wcześniej. Po remoncie ścieżka będzie, ale z drugiej strony. Typ jedzie pod prąd i jeszcze coś buczy" - dodaje inny internauta o nicku Indykowanie".
Jedno jest pewne. Remont nawierzchni drogi i trudne warunki, z jakimi muszą mierzyć się kierowcy, wymagają od nich wzmożonej uwagi.