Wizualizacja KWK „Kazimierz-Juliusz” w Sosnowcu po przebudowie

i

Autor: UM Sosnowiec, Materiały prasowe Wizualizacja KWK „Kazimierz-Juliusz” w Sosnowcu po przebudowie

Życie po życiu

Co z terenami po KKW Kazimierz-Juliusz? Plany są ambitne

2025-03-07 11:49

Strefa gastronomiczna, przedszkole i żłobek, ale także inkubator przedsiębiorczości - to niektóre z pomysłów na zagospodarowanie terenów po zamkniętej dekadę temu kopalni Kazimierz-Juliusz. Projekt ma pochłonąć 100 mln zł. Władze Sosnowca jeszcze w tym miesiącu ogłoszą przetarg na rewitalizację tego obszaru.

O pomyśle tchnięcia drugiego życia w tereny po dawnej kopalni mówiono od dawna. Pod koniec 2024 r. władze Sosnowca otrzymały pieniądze na realizację tego celu. Dofinansowanie w wysokości 70,1 mln zł pochodzi z Funduszy Europejskich dla Śląskiego 2021-2027 przeznaczonych na działania dotyczące ponownego wykorzystania terenów poprzemysłowych, zdewastowanych, zdegradowanych na cele rozwojowe regionu.

Tomasz Jakubiak na wzruszającym nagraniu. Łzy same napływają do oczu

Teraz nastąpiło wyraźne przyspieszenie.

- W tym miesiącu ogłoszony zostanie przetarg. Mamy już gotowy projekt tego miejsca. Myślę, że w drugiej połowie bieżącego roku prace na tym terenie zostaną rozpoczęte. (…) Sosnowiec i całe Zagłębie Dąbrowskie wyrosło z ciężkiej pracy - górnictwa i hutnictwa. I o tym górnictwie będziemy tutaj przypominać. Będziemy też myśleć o przyszłości - zapowiada prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.

Rewitalizacja terenów po kopalni Kazimierz-Juliusz. Co zakładają plany?

W kompleksie BHP, składającym się z cechowni, łaźni, lampowni oraz części biurowej, zaplanowano utworzenie inkubatora przedsiębiorczości, centrum aktywności społeczno-zawodowej, centrum kształcenia zawodowego i ustawicznego, przedszkola oraz żłobka wraz z placem zabaw.

Wieża szybu Kazimierz I ma zostać przekształcona w wieżę widokową, a w budynku maszyny wyciągowej i stacji transformatorowo-rozdzielczej oraz budynku transformatorów z rozdzielnią elektryczną ma znaleźć się gastronomia. Budynek nadszybia przeznaczono do rozbiórki.

Ciąg dalszy artykułu pod galerią: Przebudowa dawnych obiektów Kopalni Węgla Kamiennego „Kazimierz-Juliusz” w Sosnowcu

- Funkcje muzealne nie będą standardowo wyeksponowane w gablotach. Chcemy, aby pozostały w tzw. miejscach jeden do jednego. Mamy tutaj kaplicę, więc zostanie ona tylko wyposażona w więcej elementów, żeby wyglądało to naturalnie, tak jak to wyglądało każdego dnia, gdy do pracy przychodził górnik - deklaruje wiceprezydent Sosnowca Jeremiasz Świerzawski.

W budynku stacji ratowniczej zaplanowano przestrzeń dla organizacji pozarządowych. W budynku warsztatu gastronomię lub przestrzeń biznesowo-usługową i biurową.

- Mamy te poprzemysłowe blizny w miastach. Tutaj w Kazimierzu Górniczym wokół domy i zabudowania, a w środku teren po kopalni, który wszyscy muszą omijać, taka wyrwa w tkance miejskiej. Projekt przywróci ten teren miastu i mieszkańcom - obiecuje śląski marszałek Wojciech Saługa.

Kopalnia Kazimierz-Juliusz była sercem wschodniej części Sosnowca. Od dekady stoi pusta

Historia kopalni Kazimierz sięga lat 80. XIX wieku, natomiast w 1914 r. zaczęło się wydobycie węgla w kopalni Juliusz. Oba zakłady połączono jeszcze przed drugą wojną światową. Powojenna kopalnia Kazimierz-Juliusz była nie tylko miejscem pracy dla mieszkańców obecnych wschodnich dzielnic Sosnowca, ale również organizatorem życia społeczno-kulturalnego. Górnicy z tego zakładu wybudowali Park Leśna, dzisiaj noszący imię Jacka Kuronia, kopalnia utrzymywała dom kultury i klub sportowy Górnik Kazimierz z silną sekcją siatkarską.

Ostatnia tona węgla wyjechała z kopalni na powierzchnię w maju 2015 r. Był to ostatni czynny zakład górniczy w Zagłębiu Dąbrowskim. Decyzję o likwidacji kopalni poprzedziły w 2014 r. liczne protesty górników; podziemny protest w obronie zakładu odbił się echem w całym kraju.

Po zamknięciu kopalni część budynków wyburzono. Niektóre - jak kompleks BHP, nadszybie z wieżą szybu Kazimierz I czy maszynownię jednego z szybów – miasto przejęło od Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Budynki zostały przejęte przez miasto cztery lata temu. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki