- W ramach porządków świątecznych, co raz częściej niepotrzebnych bliskich oddajemy do szpitala. Liczba tzw. przyjęć w trybie pilnym właśnie wzrosła o 50 procent – mówi dr. n. med. Joanna Przybylska - Just, Kierownik Oddziału Geriatrycznego w piekarskiej placówce medycznej.
W ostatnim czasie problem narasta, bowiem liczba przyjmowanych w ramach ostrego dyżuru seniorów przed świętami wzrosła o 50 procent! I to niekoniecznie dlatego, że są chorzy. Zdaniem lekarzy po prostu rodziny chcą się na święta ich pozbyć.
- To okropne. Przyjeżdżają rodziny z tzw. swoimi bliskimi, by oddać ich do szpitala. Każdy powód jest dobry, by tu zostawić ich na święta. Wachlarz chorób, które im przypisują jest wręcz imponujący. – mówi dr Ahmed Shuheber, Kierownik Izby Przyjęć w Piekarskim Centrum Medycznym.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł:
A co ciekawe - rodziny doskonale wiedzą, jak "przygotować" pacjenta do wizyty w szpitalu. Otóż wielu z nich trafia z... odwodnieniem. Jak podkreślają lekarze z Piekar Śląskich niektórzy nie podają im wody, leków, toteż stan zdrowia może się wówczas pogorszyć. A lekarze dodają, ze pobyt w szpitalu nie wpływa pozytywnie na nastrój i zdrowie seniorów. Nierzadko są to osoby z dużego stopnia otępieniem, dla których m.in. nowe środowisko powoduje zaostrzenie choroby. Tymczasem Oddział Geriatryczny ma swoje zasady - większość hospitalizacji odbywa się tu planowo, poza przypadkami nagłymi właśnie. Niestety, w ostatnim czasie wiele z nich hospitalizacji nie wymaga.
– W naszym szpitalu staramy się sukcesywnie, z tym walczyć. Głośno apelujemy, by nie organizować bliskim świąt na oddziałach. Za chwilę też będziemy starzy- być może i schorowani, czy chcemy by i nas tak potraktowano – podsumowuje dr Przybylska-Just.