Transport z darami na Ukrainę ruszył we wtorek, 15 marca, rano. - Wysłaliśmy do Lwowa karetkę, która była używana przez nasze pogotowie. Pojazd pojechał z pełnym wyposażeniem ratowniczym, a także sprzętem medycznym i materiałami, które przydadzą się ukraińskim ratownikom, zwłaszcza w obecnym trudnym czasie. Wśród darów jadą m.in. 3 defibrylatory, krzesła kardiologiczne, kombinezony ochronne, radiotelefony, środki opatrunkowe, dezynfekujące czy środki ochrony osobistej dla obsługi karetki - przekazał prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk.
Czytaj również: Uchodźcy koczowali na dworcu w Katowicach. Miasteczko namiotowe zdaje egzamin
To nie jedyna pomoc spod Jasnej Góry na Ukrainę. Trafią tam także dary zebrane w dwóch częstochowskich podstawówkach. Do naszych wschodnich sąsiadów dotrze także auto transportu sanitarnego, które zawierać będzie efekty zbiórki zorganizowanej przez związkowców z „Solidarności” wśród pracowników miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Przewodniczący rady miasta Zbigniew Niesmaczny i radny Sebastian Trzeszkowski zgłosili się jako kierowcy.
Zobacz koniecznie: Uciekli z Charkowa, nim rozpętało się piekło. 10-letnia Arina: "Chcę, by moja rodzina mogła żyć"
Prezydent Matyjaszczyk zapowiedział organizację kolejnego transportu, który w najbliższych dniach miasto chce skierować do ukraińskich miast współpracujących z Częstochową w ramach Stowarzyszenia Miast Laureatów Nagrody Europy.
Czytaj także: Ma ociemniałe dzieci. Sama walczy z rakiem. Tetiana z Kijowa znalazła pomoc w Polsce