Dąbrowa Górnicza. Kobeiat jechała mając dwa promile we krwi

i

Autor: pixabay.com

Dąbrowa Górnicza. Jechała autem. Była tak pijana, że nawet pasów nie umiała dpiąć

2021-08-20 14:29

Dąbrowa Górnicza. Policjant z Katowic w czasie wolnym zauważył manewrującą autem na parkingu przy restauracji 38-latkę. Kobieta miała spore problemy, nie potrafiła nawet się wydostać z pasów bezpieczeństwa. Mundurowy czuł, że kierująca trzeźwa nie jest. Postanowił działać.

Bezlitośnie kopała psa w parku. Wstrząsające nagranie z centrum Warszawy

Jak podaje Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej, całe zajście miało miejsce przed jedną z restauracji. - Policjant na co dzień pełniący służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Katowicach, będąc w czasie wolnym od służby, na parkingu jednej z dąbrowskich restauracji zauważył kobietę, której sposób jazdy pozostawiał wiele do życzenia. 38-letnia mieszkanka Dąbrowy Górniczej miała duże problemy z zaparkowaniem swojego samochodu, a nawet z odpięciem pasów bezpieczeństwa - opisują stróże prawa.

Katowicki stróż prawa w porę zareagował i zatrzymał kobietę. Miejscowy oficer dyżurny niezwłocznie skierował na miejsce patrol drogówki. Interweniujący policjant zapobiegł dalszej podróży kierującej do czasu przyjazdu policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego. Kobietę przebadano alkomatem, który wskazał ponad 2 promile alkoholu w jej organizmie. Na dodatek 38-latka nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Za jazdę na podwójnym gazie grozi kara nawet 2 lat za kratkami, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki