Do sieci trafiło nagranie, na którym widać jak młoda kobieta wije się z bólu w oczekiwaniu na pomoc medyczną. Sytuacja miała miejsce kilka dni temu na Szpitalnym Oddziale Ratowniczym w Dąbrowie Górniczej.
- Od godziny zwija się z bólu, a pan doktor jest od pół godziny - mówi w rozmowie jedna z pacjentek w kierunku stojącej lekarki. - Jak tak można. Ona od godziny czeka. Lekarz przyszedł i nikogo nie przyjął - rzucają z pretensjami do jednego z ratowników pacjenci.
Cały harmider przerywa moment, w którym młoda kobieta mdleje z bólu. Słychać okrzyk "ratunku". - Kobieta zemdlała, czy Pan rozumie! - krzyczą rozzłoszczone pacjentki. - Ruszy się do cholery ktoś? - pyta z wściekłością kolejna kobieta, będąca świadkiem tej sytuacji.
Nie wiadomo, jak zakończyła się ta sprawa. O wyjaśnienia poprosił prezydent Dąbrowy Górniczej.
- Szokujący filmik nagrany wczoraj wieczorem w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym dąbrowskiego szpitala ukazał sytuację, która w mojej ocenie nigdy nie powinna mieć miejsca i nie znajduję dla niej żadnego usprawiedliwienia. W związku z powyższym zwróciłem się dzisiaj rano do dyrektora szpitala o pilne wyjaśnienie tej sytuacji - napisał na swoim profilu społecznościowym Marcin Bazylak.