Nocny pożar

Dom nagle stanął w ogniu. Do szpitala trafiły dwie osoby w tym 4-letnie dziecko

Sześć zastępów gasiło pożar jaki wybuchł w domu jednorodzinnym w Czeladzi. Strażacy wchodzili do budynku przez balkon. Ogień strawił dosłownie wszystko. Niestety, są też dwie osoby poszkodowane, to między innymi 4-letnie dziecko. Akcja gaśnicza trwała około trzy godziny.

Ogień pojawił się w nocy. Dwie osoby trafiły do szpitala

W niedzielę chwilę po północy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z domów w Czeladzi. Ogień pojawił się przy ulicy Jana Kilińskiego na pierwszym piętrze. Do środka, strażacy wchodzili przez balkon. Cała akcja trwała kilka godzin. Niestety, w pożarze zostały poszkodowane dwie osoby, matka i 4-letnie dziecko. Obie osoby trafiły z obrażeniami do szpitala.

Jak informują strażacy, w działaniach brało udział 6 zastępów, łącznie 17 strażaków.

Sonda
Jak oceniasz polską straż pożarną?
„Chwile przed tragedią miejsce tętniło życiem”. Ogromny pożar stadniny na Białołęce. Spłonęło 8 koni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają