Jakie warunki klimatyczne panowały w Katowicach 500 lat temu? Zbadali to klimatolodzy z Uniwersytetu Śląskiego, którym z pomocą przyszły drzewa. - Badania rozpoczęliśmy analizą gatunków powszechnie występujących, a więc badaliśmy dęby i buki. Wybraliśmy też sosnę, bo jest to gatunek, który najczęściej występował w tym tzw. drewnie historycznym. Ocenialiśmy skład gatunkowy budowli drewnianych i okazało się, że sosny jest najwięcej - wyjaśnia dr Magdalena Opała-Owczarek z Wydziału Nauk o Ziemi.
>>> Andrzej Duda na COP24: "Węgiel jest naszym strategicznym surowcem". Te słowa nie spodobały się ekologom [AUDIO]
Badania wykazały, że od XVI do XIX w. przeważały warunki chłodne, tzw. mała epoka lodowa, związana z minimami solarnymi czy wzmożoną aktywnością wulkaniczną, a okresów ciepłych było zdecydowanie mniej niż współcześnie.
Badania dotyczące ostatniego półwiecza wykazały z kolei, że średnio co dekadę roczna temperatura w Katowicach wzrasta o 0,3 stopnia. Do oceny ostatnich dekad klimatologom z Uniwersytetu Śląskiego posłużyły dane ze stacji meteorologicznej w Katowicach, poczynając od 1951 r.
Zmiany klimatu na Śląsku odczuwamy dosłownie na własnej skórze - powiedziała nam dr Magdalena Opała-Owczarek. - Ekstremalne lata zaczynają występować z roku na rok. Najcieplejszym rokiem był 2015, drugi w kolejności był 2014 i wkrótce pewnie okaże się, że średnia roczna temperatura w 2018 będzie na podobnym poziomie - dodaje.
Kiedyś tak ciepłe lata występowały rzadko. Teraz wysokie temperatury będą codziennością - dodaje dr Opała Owczarek. - Wzrasta liczba dni gorących, a z punktu widzenia mieszkańców zaczyna to być bardziej dokuczliwe. Zmniejsza nam się też liczba dni zimowych, mroźnych - podkreśla Opała-Owczarek.