Jeśli jeździsz dymiącym gruchotem i wykaże to policja, to możesz liczyć się z utratą dowodu rejestracyjnego. W zeszłym roku w ten sposób zatrzymano kilkanaście tysięcy dowodów rejestracyjnych. Można je odzyskać po tym, gdy pojazd będzie doprowadzony do należytego stanu technicznego lub też będzie złomowany, jeśli tak zdecyduje jego właściciel. Do tego właściciele kopciuchów na kołach muszą liczyć się z tym, że przyjdzie im zapłacić mandat. I nie będzie to 50 zł. Kontrolowane auta będą sprawdzane dymomierzami i analizatorami spalin. Na baczności winni mieć się przede wszystkim użytkownicy samochodów z suniętymi filtrami cząstek stałych, katalizatorem, zepsutymi sondami lambda i niedziałającymi układami wtryskowymi. Na pobłażanie nie mają co liczyć jeżdżący autami emitującymi wielki hałas. Zatrzymanie dowodu rejestracyjnego i wpis do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców mają murowany!
Drżyjcie jeżdżący dymiącymi gruchotami! 28 stycznia – AKCJA SMOG
2020-01-27
19:14
To ogólnopolska, jednodniowa akcja prowadzona co miesiąc w całym kraju. Policjanci wyposażeni w analizatory spalin, dymomierze i decybelomierze wezmą na cel przede wszystkim starszawe auta.
Przeczytaj także: