Dwuletnia dziewczynka w oknie życia. Miała przy sobie list

Częstochowa. Dwuletnia dziewczynka pozostawiona w oknie życia. Jako pierwsza o tej sprawie informowała Katolicka Agencja Informacyjna. Do zdarzenia doszło w poniedziałek około 21.00. Jak czytamy, w dziecko zostało znalezione w Oknie Życia im. bł. Edmunda Bojanowskiego w Częstochowie. Na szczęście z dziewczynką jest wszystko w porządku. Razem z nią znaleziono list, który zostawili bliscy. Na kartce było napisane imię dziecka. To już szóste dziecko znalezione w tym oknie życia. Jest ono prowadzone przez siostry służebniczki przy ul. św. Kazimierza 1.

„Okno Życia”. Sama nazwa wskazuje, czemu ono służy

Pierwsze okno życia w Polsce powstało w 2006 roku. Założono je u sióstr nazaretanek w Krakowie przy ul. Przybyszewskiego 39. Takich punktów są w Polsce dziesiątki. To, w którym zostawiono dwulatkę, działa od 2008 roku. W oknach życia można zostawić dziecko, którego matka nie chce lub nie może wychować. Najpierw trafia ono do szpitala, a potem do nowej rodziny. Kluczowy jest to, że robi się to anonimowo. Po umieszczeniu dziecka w oknie włącza się dyskretny alert, który sygnalizuje ten fakt. Matka ma sześć tygodni, by zmienić decyzję. Jeśli nie zgłosi się po dziecko i nie potwierdzi, że jest jego matką, dziecko może zostać umieszczone w innej rodzinie.