Troje dzieci wraz z opiekunką nie wyleciało na wakacje do Turcji. Dzieci miały podwójne obywatelstwo polskie i brytyjskie. Jak się okazało po kontroli granicznej, dzieci nie mogły wejść na pokład samolotu. Jak informuje Śląski Oddział Straży Granicznej, dzieci mogły przedstawić do kontroli wyłącznie brytyjskie paszporty.
- Opiekunka młodych podróżnych oznajmiła, że dzieci posiadają tylko paszporty wydane przez Władze Wielkiej Brytanii oraz polskie dowody osobiste, nie posiadają natomiast polskich paszportów, uprawniających je do przekroczenia granicy - czytamy w komunikacie straży granicznej.
"Przypominamy, że zgodnie z Ustawą o obywatelstwie polskim „obywatel polski posiadający równocześnie obywatelstwo innego państwa ma wobec RP takie same prawa i obowiązki jak osoba posiadająca obywatelstwo polskie”, oraz „obywatel polski nie może wobec władz RP powoływać się ze skutkiem prawnym na posiadanie równocześnie obywatelstwa innego państwa i na wynikające z niego prawa i obowiązki”. Podróżnym nie zezwolono na przekroczenie granicy" - czytamy na stronie Śląskiego Oddziału Straży Granicznej