Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

i

Autor: Shutterstock

Chłopca dostrzegli mieszkańcy

Dziecko spacerowało nocą w samej koszulce z krótkim rękawkiem

To był bardzo mroźny wieczór. Mieszkańcy dostrzegli pięcioletniego chłopca w samej koszulce z krótkim rękawkiem i w samych getrach. Sąsiedzi zabrali dziecko do siebie i wezwali policję. Rodzice byli kompletnie pijani.

Dziecko błąkało się w samej koszulce w mroźny wieczór. Rodzice byli pijani

Mieszkańcy dostrzegli pięcioletniego chłopca na podwórzy w samej koszulce z krótkim rękawkiem i getrach. Wzięli chłopca do siebie i wezwali policję.

Wszystko rozegrało się w miniony poniedziałek (17.02.2025), w Częstochowie. Gdy policja dojechała na miejsce, okazało się, że 23-letnia matka była kompletnie pijana, podobnie jak 32-letni partner kobiety. Oboje spali po upojeniu alkoholowym. Kobieta miała ponad 2 promile, jej partner ponad trzy promile alkoholu w organizmie.

Do chłopca wezwano karetkę, miał podwyższoną temperaturę i ostatecznie został przewieziony do szpitala. Dziecko pozostaje pod opieką lekarzy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny.

- "Materiały w tej sprawie trafiły do sądu 19 lutego. Zostały przekazane do sądu w Lublińcu, ponieważ rodzina jest zameldowana w tamtym powiecie. Sąd wydał zarządzenie o umieszczeniu chłopca w pieczy zastępczej" - przekazał w rozmowie z TVN24, Dominik Bogacz, rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie.

Jak się okazało matka chłopca była pod kuratelą sądową od dwóch lat, z powodu niewydolności wychowawczej. Kobieta nie stosowała przemocy wobec dziecka, jednak nie radziła sobie w roli rodzica. Sama wychowywała się w rodzinie zastępczej. Chłopczyk nie mógł trafić pod opiekę ojca, ponieważ ten przebywa w więzieniu.

Chłopiec nie mógł trafić do rodziny zastępczej ponieważ u 70 częstochowskich rodzin zastępczych nie było miejsca. Dlatego Centrum Pomocy Rodzinie w Lublińcu zwróciło się do wszystkich organizatorów pieczy na terenie całej Polski, ale odpowiedzi przyszły odmowne.

CPR wciąż szuka rodziny zastępczej dla chłopca. Matka chłopca i jej partner usłyszeli zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zostali objęciu dozorem policyjnym.

Źródło: SE.pl, TVN24.pl

Super Express Google News
Autor:
"Dziecko potrąciłam". Policja pokazała szokujące nagranie z Piaseczna

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki