Janka marzyła o spotkaniu prawdziwego wilka. Leśne pogotowie to marzenie spełniło
Gdy w Leśnym Pogotowiu zadzwonił telefon z prośbą o spotkanie Janeczki z wilkiem szef ośrodka był nieźle zaskoczony.
- Nigdy wcześniej nie mieliśmy takiej prośby, ale wiedzieliśmy jedno, że trzeba spróbować – relacjonuje Jacek Wąsiński.
Janka pojawiła się w ośrodku w towarzystwie opiekunów i pod czujnym okiem pracowników zwiedzała ośrodek. Gdy podeszła do terytorium wilczycy Nutki stało się coś niezwykłego.
- Nutka na co dzień podchodzi z dystansem do obcych. A tym razem (…) musiała wyczuć wewnętrznego wilka u Janki, bo nie tylko pojawiła się przy niej, ale dała się nawet pogłaskać – napisał szef Leśnego Pogotowia.
Spotkanie z wilczycą tak się dziewczynce spodobało, że oceniła je na 17 w 10-stopniowej skali.
