W sobotę (30 listopada) zjechały z całej Polski do klasztoru ojców paulinów, by pomodlić się przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. Pielgrzymka poprzedzona została kilkudniowymi rekolekcjami – informuje biuro prasowe Jasnej Góry. Co skłania te kobiety do wyboru takiej drogi życiowej? Powołanie?– Trudno powiedzieć, że powołanie się wybiera, raczej się zgadza na nie i za nim idzie, to nie jest jak wybór zawodu czy pasji. To pójście za głosem Pana Boga, za jego wołaniem, po dobrym rozeznaniu, przy współudziale kierownika duchowego. W moim przypadku były bardzo intensywne myśli o zakonie, ale Pan Bóg bardzo wyraźnie mi pokazał, że nie chce mnie w zakonie, że tu powinnam żyć i realizować swoje powołanie – wyjawia – opowiada Edyta, od siedmiu lat dziewica konsekrowana z województwa świętokrzyskiego.
Definicja prawno-kanoniczna stanu dziewic ujęta jest w kanonie 604. Kodeksu prawa kanonicznego: „Do wspomnianych form życia konsekrowanego dochodzi stan dziewic, które – wyrażając święty zamiar gruntowniejszego naśladowania Chrystusa – są Bogu poświęcone przez biskupa diecezjalnego według zatwierdzonego obrzędu liturgicznego, zostają zaślubione mistycznie Chrystusowi, Synowi Bożemu, i przeznaczone na służbę Kościołowi”. Wdowy konsekrowane to kobiety, które po śmierci męża postanawiają oddać swoje życie Bogu i służbie Kościołowi, na wzór dziewic konsekrowanych. By wybrać takie życie, trzeba spełnić kilka warunków. Kandydatka musi mieć ukończony 25. rok życia, być panną, zgłosić się do biskupa diecezjalnego i przejść kilkuletnie przeszkolenie. Musi także legitymować się tzw. czystym życiem. I dlatego choćby nawrócona prostytutka nigdy nie zostanie konsekrowaną dziewicą. I wdową konsekrowaną również. I na koniec: dziewictwo jako takie nie jest warunkiem koniecznym.