Jaworzno. Szła obok kościoła, gdy zaatakowały ją dziki. Zwierzęta chciały wyrwać jej zakupy!
Problem z dzikami, które wychodzą z głębi lasów i spacerują w przestrzeni zamieszkałej przez ludzi, dotyczy wielu miast w Polsce. Tym razem najmocniej dał o sobie znać w Jaworznie (woj. śląskie). Hitem Internetu stał się krótki filmik, który udostępniła redakcja portalu jaw.pl. Widać na nim, jak wracająca z zakupów kobieta jest śledzona przez stado dzików. Zaciekawione zwierzęta idą za nią i nie odstępują jej na krok. W pewnym momencie jeden z dzików niebezpiecznie zbliża się do reklamówki niesionej przez kobietę i próbuje wetknąć do niej swój ryj. Pani zachowuje jednak zimną krew i za pomocą siatki odgania natarczywe zwierzę. To, niestety, nie zraża dzika, który dalej śledzi kobietę. Ta nie daje się sprowokować i wytrwale odgania zwierzę reklamówką z zakupami. Chwilę później już całe stadko dzików podąża za znikającą między blokami panią.
Sytuacja z jednej strony jest zabawna, jednak mogła skończyć się tragicznie - miesiąc temu, w Gdyni, dziki zaatakowały wracającą z zakupów kobietę, uszkadzając jej tętnicę udową. Poszkodowana w ciężkim stanie trafiła do szpitala. W Jaworznie problem z dzikami jest powszechny i trwa od wielu lat. M.in. właśnie na Osiedlu Stałym, gdzie miało miejsce ostatnie zdarzenie, zwierzęta te wychodzą z okolicznych lasów w poszukiwaniu pożywienia. Często w tym celu dewastują miejskie śmietniki. Mieszkańcy wielokrotnie apelowali do prezydenta o rozwiązanie tej sprawy, jednak, jak pokazują realia - na razie antidotum na dzikie odwiedziny brak.
ZOBACZ TEŻ: Oskórowany pies bez głowy i łap. Makabra w lesie pod Rybnikiem