Jak napisała pani Grażyna również w Wodzisławiu Śląskim doszło do serii niefortunnych zdarzeń. - 14 sierpnia Matka przetransportowana jest do szpitala w Wodzisławiu Śląskim (...) Zadzwoniliśmy o godzinie 18 - poinformowano nas, że Mama jest diagnozowana i mamy zadzwonić rano.
- 15 sierpnia rano dzwonimy i co? Początkowo pracownicy szpitala w Wodzisławiu śląskim twierdzili, że Mama została dzień wcześniej przetransportowana do domu. O godzinie 19:15 - gdzie następnego dnia rano w mieszkaniu Jej dalej nie było! Po naciskach sprawdzili wszystko i okazało się, że przetransportowali ją do jednoimiennego szpitala w Raciborzu z powodu potwierdzonego zakażenia koronawirusem - relacjonuje kobieta.