Tak wyglądała "powódź tysiąclecia" w 1997 roku. Zdjęcia mówią więcej niż słowa - Super Express
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Rok 1997. "Powódź tysiąclecia" w Polsce. Jak do niej doszło?

Rok 1997. "Powódź tysiąclecia" w Polsce. Jak do niej doszło?

Wszystko zaczęło się na początku lipca 1997 roku. Między 3 a 10 lipca nad Polską przechodził front atmosferyczny, przynoszący niezwykle intensywne opady deszczu. W szczególności rejonie Sudetów. Był to tzw. niż genueński, który, jak się później okazało, wywołał jedną z największych katastrof naturalnych w historii Polski - powódź tysiąclecia".

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Rok 1997. Powódź tysiąclecia w Polsce. Pierwsze dni

Rok 1997. Powódź tysiąclecia w Polsce. Pierwsze dni

6 lipca jako pierwsza wylała Nysa Kłodzka. Pod wodą znalazły się początkowo małe miejscowości. Dzień później jednak powódź dotarła do Prudnika i Głuchołazów na Opolszczyźnie. 8 lipca wielka wielka woda zebrała się w Odrze. Następnym regionem, który ucierpiał, była południowa część Górnego Śląska. Rzeka wylała w rejonie Raciborza i Wodzisławia Śląskiego. 

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wielka woda w Opolu

Wielka woda w Opolu

6 lipca ogłoszono alarm przeciwpowodziowy w Opolu. Cztery dni później wydarzyło się to, czego obawiano się najbardziej. 10 lipca około godz. 4.00 nad ranem do miasta dotarła fala kulminacyjna. Zalane zostały południowe dzielnice miasta. Ucierpiało wiele miejsc i budynków m.in. sztuczne lodowisko Toropol wraz z hotelem, Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia im. Fryderyka Chopina razem z należącą do niej bursą, konsulat RFN, miejscowe ZOO, amfiteatr czy Wojewódzka Biblioteka Publiczna. Zadecydowano o wysadzeniu wałów przeciwpowodziowych. W ten sposób uchroniono przed wodą Stare Miasto.

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Woda zalewała kolejne miejscowości

Woda zalewała kolejne miejscowości

Jak podaje Polskie Radio, do 8 lipca zalanych zostało około 250 miejscowości. Już wtedy informowano o kilkunastu ofiarach śmiertelnych powodzi.

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Słynne słowa Cimoszewicza

Słynne słowa Cimoszewicza

Tymczasem ówczesny premier Włodzimierz Cimoszewicz wypowiedział słowa, których do tej pory nikt mu nie zapomina. - Potwierdza się, że trzeba być przezornym i trzeba się ubezpieczać, a ta prawda jest ciągle mało powszechna - powiedział o skutkach powodzi. W ten sposób oznajmił, że poszkodowani w wyniku kataklizmu nie otrzymają z budżetu państwa żadnego odszkodowania.

10 lipca wicepremier i minister finansów Marek Belka poinformował, że pieniądze dla poszkodowanych jednak się znajdą. Pochodziły z rezerw budżetowych oraz Banku Światowego.

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wrocław przed powodzią

Wrocław przed powodzią

Już 9 lipca rozpoczęły się przygotowania do nadejścia wielkiej wody we Wrocławiu. Choć początkowo uspokajano, że straty nie będą wielkie, ówczesny prezydent Bogdan Zdrojewski apelował do mieszkańców, by gromadzili zapasy wody pitnej i przygotowali na najgorsze.

Autor: Marek Zieliński/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Protest w Łanach

Protest w Łanach

Jednym ze sposobów uratowania Wrocławia przed zalaniem miało być przerwanie wałów w Jeszkowicach i Łanach. Mieszkańcy okolicznych wsi dowiedzieli się, że ich pola uprawne i domostwa mogą w ten sposób znaleźć się pod wodą. Przygotowania już trwały, saperzy rozmieścili ładunki, terenu pilnowała policja. Ale masowy protest mieszkańców sprawił, że z pomysłu zrezygnowano.

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Powódź tysiąclecia we Wrocławiu

Powódź tysiąclecia we Wrocławiu

12 lipca około południa fala kulminacyjna dotarła do Wrocławia. Woda przerwała wały. Północna część miasta została odcięta od południowej. Woda wdarła się na osiedla, które wybudowano na terenach zalewowych: Kowale, Maślice, Księże Małe, Księże Wielkie, Rakowiec, osiedle Widawa, Pracze Odrzańskie. Największe zniszczenia odnotowano w dzielnicy Kozanów. Tam skumulowały się wody Odry i Ślęzy.

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wstrząsające relacje powodzian

Wstrząsające relacje powodzian

- Mieszkam na tych terenach od 1950 roku. Były powodzie w latach 70., ale takiej, jak teraz, jeszcze nie było - relacjonował jeden z mieszkańców Głuchołazów. Mieszkańcy Kłodzka, gdzie wielka woda siała ogromne spustoszenie mówili, że popularne gumowce były potrzebne do wchodzenia do mieszkań nawet na pierwszym i drugim piętrze. - Pan, który mieszkał nad nami, właśnie się utopił. Był sparaliżowany. Nie można go było wynieść. (...) On został tam sam z żoną. Ona krzyczała na ratunek. Trzymała się żyrandola. Ale jej mąż był za ciężki, nie można go było podnieść i podać przez okno no i utopił się - mówiła jedna z mieszkanek Kłodzka. Niektórzy twierdzili, że woda sięgała nawet 4,5 metra wysokości.

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Powodzianie bez pomocy?

Powodzianie bez pomocy?

W pierwszych dniach po przejściu kataklizmu ludzie sami wzięli się za porządkowanie swoich domostw. Kiedy fala powodziowa docierała do Głogowa, mieszkańcy Śląska i Opolszczyzny powoli "wracali" do normalności. Trudno jednak o niej mówić, skoro wielu z nich traciło cały swój dobytek. - Głód, normalny głód. Wszystko popłynęło z wodą. Nie ma nic, dosłownie nie ma nic - mówili powodzianie. Byli wściekli, bowiem przez długi czas żadne służby nie przyszłym im z pomocą. Była ona spontanicznie organizowana przez samych mieszkańców zniszczonych miejscowości.

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Wisła niezwykle łagodna

Wisła niezwykle łagodna

Wzrost stanu wód był zauważalny również na Wiśle. Jednak rzeka nie wywołała takich zniszczeń, jak Odra. Wszystko dzięki Zbiornikowi Czorsztyńskiemu, który został oddany do użytku właśnie w 1997 roku. Woda przerwała wały w gminach Łubnice i Połaniec. Podtopienia były również obecne w Krakowie na terenach przy rzece. Fala powodziowa przeszła także przez Warszawę, Toruń i Włocławek. Ale zniszczenia były o wiele mniejsze niż w południowo-zachodniej Polsce.

Autor: Piotr Kowalczyk/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Głogów - miasto pod wodą

Głogów - miasto pod wodą

Tymczasem w połowie lipca fala kulminacyjna dotarła do Głogowa. Zalana została linia kolejowa łącząca miasto z Wrocławiem. Największe zniszczenia odnotowano w dzielnicy Ostrów Tumski. Woda miała tam nawet 1,5 metra wysokości.

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Woda niszczyła małe miejscowości

Woda niszczyła małe miejscowości

W wyniku powodzi ucierpiały także mniejsze miejscowości znajdujące się wzdłuż biegu rzeki. Wielka woda zniszczyła znajdujące się na północ od Głogowa Serby, Grodziec Mały, Sobczyce, Głogówko. Fala dotarła do Nowej Soli, ale tam dzięki ofiarności mieszkańców udało się ochronić miasto przed zalaniem. Z kolei Słubice zostały ewakuowane.

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Druga fala opadów...

Druga fala opadów...

Między 18 a 20 lipca 1997 roku wystąpiła kolejna fala opadów. Na szczęście nie okazała się ona tak groźna, jak ta z początku miesiąca.

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Tragiczny bilans powodzi stulecia z 1997 roku

Tragiczny bilans powodzi stulecia z 1997 roku

Bilans "powodzi tysiąclecia" był tragiczny. Z powodu kataklizmu zginęło 56 osób. Około 7 tysięcy straciło dach nad głową, niemal sześć razy więcej zostało pozbawionych całego dorobku życia. Straty materialne ocenia się na 12 miliardów złotych. Woda zniszczyła blisko 700 tys. mieszkań, 843 szkoły (w tym 100 całkowicie), 4 tysiące mostów, prawie 14,5 tys. km dróg i 2 tys. km. torów kolejowych. Straty poniosło aż 9 tys. firm. Pod wodą znalazło się 500 tys. hektarów upraw. 18 lipca 1997 roku prezydent Aleksander Kwaśniewski ogłosił żałobę narodową. Jeszcze sześć dni później zalanych było 440 miejscowości.

Autor: Piotr Grzybowski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Fala pomocy

Fala pomocy

Trzeba jednak przyznać, że Polacy zdali egzamin w obliczu tragedii. Uwięzionym w mieszkaniach na wyższych piętrach ludziom przekazywano dary. Organizowano zbiórki dla powodzian i akcje charytatywne. Ludzie z północy Polski jechali na południe, by przywieźć wodę pitną. Zbierano środki pieniężne. Wszyscy z pewnością pamiętają utwór z 1997 roku pt. „Moja i twoja nadzieja”, który stworzył z innymi artystami zespół Hey. Znalazł się on na płycie, z której dochód wspomógł powodzian. 19 lipca 1997 przed gmachem TVP odbył się koncert. W trakcie jego trwania odbyła się zbiórka audiotele. Pomoc spływała również z innych państw.

Autor: Wojciech Rzążewski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Magnifying Glass Plus Powiększ zdjęcie
Zniszczenia w innych państwach

Zniszczenia w innych państwach

"Powódź tysiąclecia" dokonała zniszczeń również w Niemczech, Czechach, Słowacji i Austrii. Szczególnie groźna była u naszych południowych sąsiadów. W Czechach zginęło 50 osób. Zniszczeniu uległo ponad 2 tys. domów. Niestety, wiele wskazuje na to, że w obliczu zmian klimatycznych takie obrazki mogą się w mediach pojawiać coraz częściej...

Autor: Wojciech Rzążewski/SUPER EXPRESS
Rozwiń

Rok 1997. "Powódź tysiąclecia" w Polsce. Jak do niej doszło?

Wszystko zaczęło się na początku lipca 1997 roku. Między 3 a 10 lipca nad Polską przechodził front atmosferyczny, przynoszący niezwykle intensywne opady deszczu. W szczególności rejonie Sudetów. Był to tzw. niż genueński, który, jak się później okazało, wywołał jedną z największych katastrof naturalnych w historii Polski - powódź tysiąclecia".

Autor: Krzysztof Świderski/SUPER EXPRESS
Rozwiń
Powrót
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Wrocław, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Warszawa, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Opole, 1997r.
Powódź w Polsce, 1997r.
Warszawa, 1997r.
Warszawa, 1997r.
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...
powiększone zdjęcie
email
Reklama
Zamknij