W ogniu stracili wszystko. "Wyniosłem córkę na rękach do żony na balkon, sam wyskoczyłem przez okno"
W ogniu stracili wszystko. "Wyniosłem córkę na rękach do żony na balkon, sam wyskoczyłem przez okno"
foto: PSP Będzin, Kasia Kapusta-Gruchlik/SUPER EXPRESS