Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Do jakich skandali doszło w ostatnim czasie w diecezji sosnowieckiej? Zebraliśmy je wszystkie!
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Skandali w diecezji sosnowieckiej nie brakuje. Wręcz wylewają się, jak z rogu obfitości. W tej galerii przypominamy skandale, o których mówiła cała Polska, a także zagraniczne media.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Seminarium duchowe diecezji sosnowieckiej w Krakowie. Oficjalnie zostało rozwiązane przez Watykan, ze względu na "zachowanie i skłonności homoseksualne osób kierujących tą instytucją". O wszystkim miał wiedzieć ówczesny biskup diecezji ks. Grzegorz Kaszak. – Wcześniej bp Kaszak nawet nie zawiesił rektora seminarium, którego wiarygodnie oskarżono o uczęszczanie do gejowskich darkroomów, później Watykan – co jest absolutnym wyjątkiem – skasował sosnowieckie seminarium, w którym także za posługi bpa Kaszaka dochodziło do nadużyć seksualnych – pisze w portalu wp.pl Tomasz Terlikowski.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
20 marca w przy ulicy Skautów na plebanii przy Kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu- w mieszkaniu księdza Krystiana K. z nieustalonych dotąd przyczyn, zmarł młody mężczyzna. O zdarzeniu poinformowała kuria sosnowiecka w oficjalnym komunikacie.
Kapłan wezwał ratowników do nieprzytomnego mężczyzny, którego miał znaleźć w swoim mieszkaniu. Niestety, mimo reanimacji nie udało się uratować życia poszkodowanego.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Niestety, sekcja zwłok nie dała odpowiedzi na pytania, co było przyczyną śmierci młodego mężczyzny. Prokuratura zleciła dodatkowe badania toksykologiczne i histopatologiczne. Mają ona dać odpowiedź, czy mężczyzna przed śmiercią odbył stosunek seksualny, a także czy znajdował się pod wpływem jakiś niedozwolonych substancji.
Co ciekawe, w trakcie zdarzenia ksiądz Krystian K. miał powiedzieć, że nie wie kim jest człowiek, którego znalazł, ani jak się dostał do jego mieszkania.
Ksiądz Krystian jest jednak znany policji. Jak wskazuje "Gazeta Wyborcza", ksiądz Krystian jest znany policji. Został zatrzymany w 2017 roku. Tę sprawę opisywała wówczas "Wyborcza". Ksiądz przejeżdżając przez centrum Katowic, częściowo wjechał autem to zatoczki parkingowej, to zaciekawiło policjantów, bo samochód miał włączony silnik i światła. Badanie alkomatem niczego wówczas nie wykazało, dlatego policjanci zdecydowali się przeprowadzić narkotest, który dał wynik pozytywny. W samochodzie duchownego policjanci mieli wówczas znaleźć też fiolkę z dziwną substancją. Do badań laboratoryjnych wysłano próbkę krwi księdza, zatrzymano mu także na 30 dni prawo jazdy. Prokuratura wszczęła śledztwo śledztwo w sprawie posiadania substancji psychotropowych oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem środka odurzającego. Jednak księdzu nie postawiono zarzutów, ponieważ wyniki badań krwi wykazały, że duchowny był trzeźwy. Sprawę umorzono, a ksiądz Krystian dostał "reprymendę" od biskupa.
Do czasu wyjaśnienia sprawy - został zawieszony przez władze kościelne w pełnieniu funkcji sędziego Sądu Biskupiego w Sosnowcu.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Ta zbrodnia wstrząsnęła diecezją sosnowiecką w marcu 2023 roku. 20 marca bieżącego roku Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu poinformowała o umorzeniu toczących się w tej sprawie dwóch śledztw. Ujawniono także, co naprawdę wydarzyło się 7 marca przed Domem Katolickim w Sosnowcu. Nie był to przypadek, a ksiądz Robert Sz. zaplanował zabójstwo 26-letniego diakona Mateusza B., bo był zazdrosny o jego ścieżkę zawodową i uznanie przełożonych.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Zarówno diakon Mateusz, jaki i ksiądz Robert Sz. pracowali przy Bazylice Katedralnej Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. Ksiądz Robert został tu przeniesiony z Dąbrowy Górniczej z parafii pw. Matki Boskiej Anielskiej. Starszy duchowny od jakiegoś czasu zmagał się z problemami natury psychicznej. Przełożeni próbowali mu pomóc, jednak bezskutecznie. W duchownym narastała frustracja, był zazdrosny, że młodemu diakonowi od początku duchowej drogi idzie dobrze, że jest szanowany i chwalony. Jak się okazuje, Mateusz B., zgłaszał konflikt z księdzem swoim przełożonym. Robert Sz. miał już wcześniej mu grozić, ale nikt tych gróźb nie traktował poważnie, bo były dość infantylne. Ksiądz mówił na przykład, że poszczuje diakona psem, bo rzekomo diakon miał go obmawiać za plecami. Przełożeni próbowali załagodzić ten konflikt i wezwali diakona i księdza Roberta na rozmowę. Choć Mateusz B., w żaden sposób nie przyczynił się do konfliktu z księdzem, miał go przeprosić. To jednak nie pomogło.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
7 marca ksiądz Robert zobaczył, że 26-latek opuszcza Dom Katolicki i idzie w stronę garażu. Wybiegł za nim i zadał mu 60 ciosów nożem, strzelił też do diakona 6 razy z rewolweru kalibru 6 mm. Zabrał nóż z miejsca zbrodni, poszedł na dworzec kolejowy i tuż przed stacją Sosnowiec Główny rzucił się pod pociąg. Miał ze sobą nóż z 20 centymetrowym ostrzem, na którym znaleziono DNA młodego diakona.
Wiele wskazuje na to, że Robert Sz. zaplanował zbrodnię, bowiem dwa dni przed atakiem na 26-latka, zmienił testament.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
O tym skandalu usłyszała cała Polska, rozpisywały się także o niej zagraniczne media. Chodzi o skandal, który ujawniła "Gazeta Wyborcza". Ksiądz Tomasz Z. wikariusz parafii i redaktor naczelny "Niedzieli sosnowieckiej", zorganizował w swoim służbowym mieszkaniu w parafii Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, orgię. Impreza miała charakter czysto seksualny, a jej uczestniczy zażywali tabletki na potencję. Gdy nieprzytomny, nagi mężczyzna leżał na podłodze, ksiądz wraz ze swoimi kolegami kontynuował zabawę. Uczestnicy imprezy nie chcieli wpuścić do środka ratowników medycznych, dlatego na miejsce wezwano policję. Nie czując nawet odrobiny skruchy ksiądz Tomasz pojechał na wakacje do Turcji, a proboszcz i biskup nabrali wody w usta. Ostatecznie pod naciskiem społeczeństwa i mediów biskup Kaszak złożył rezygnację z pełnionej funkcji, którą przyjął Watykan.
Wszystkie skandale diecezji sosnowieckiej. O tych wydarzeniach mówiła cała Polska
Ksiądz Tomasz Z., od kilku miesięcy przebywa w areszcie śledczym. Aresztowano go w styczniu bieżącego roku i przedstawiono mu cztery zarzuty. Trzy zarzuty dotyczą przestępstw związanych z narkotykami oraz ich udzielania. Jeden z nich dodatkowo jest powiązany z przekroczeniem wolności seksualnej innej osoby i obyczajności. Czwarty zarzut dotyczy spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i nieudzieleniu pomocy osobie będącej w stanie zagrożenia zdrowia i życia.
O orgii zorganizowanej przez księdza Tomasza rozpisywały się media w Wielkiej Brytanii, Słowacji a także Czech. Nasi sąsiedzi pisali wprost: "Sodoma i Gomora".