O tym niecodziennym zdarzeniu Ksenia napisała na swoim profilu w mediach społecznościowych. - Dziś tj.09.12.2020 około godziny 17 zostałam zaatakowana wraz z moją mamą w centrum handlowym Forum Gliwice z powodu maseczki z piorunem przez mężczyznę ze zdjęcia (który był tam z rodziną i małym dzieckiem). Gdy zobaczył, że idę z mamą za rękę ,zaczął nas wyzywać od „popier***ych lesb”, „nazistów” i tym podobnych. Sprawa jest zgłoszona i mam nadzieje, że zostanie sprawiedliwie rozpatrzona. Pamiętajcie, że możecie wierzyć, w co chcecie, ale to nie usprawiedliwia agresji w stosunku do innych osób - napisała zdenerwowana całą sytuacją dziewczyna.
Lekarz powiedział Alanowi, że zatruł się parówką. Prawda była PRZERAŻAJĄCA!
Zapytaliśmy oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach, czy taka sytuacja rzeczywiście została zgłoszona na komisariacie. - Forum to rejon Komisariatu II. Policjanci przeszukali bazę danych i takiego zgłoszenia nie było. Ale to nie oznacza, że Panie nie zgłosiły tego zdarzenia w innej jednostce na terenie kraju. Jeśli tak, to sprawa będzie wyjaśniana - mówi nam Marek Słomski.
Pod postem Kseni pojawiło się wiele komentarzy internautów wspierających ją i jej mamę. Wiele z nich opisało podobne sytuacje. - Mi ostatnio facet na parkingu zastawił auto bo miałam plakat na szybie, wyszedł, zaczął mnie wyzywać, wydzierać się i wymachiwać mi rękami przed twarzą - napisała jedna z komentujących.
Katowice. Sklep socjalny już otwarty! Kto i co może tutaj kupić?
- Prawacki sk**el, widocznie uznał was za mityczne "lewactwo" chcące zniszczyć chrześcijaństwo i cywilizację łacińską. Prawdziwy i przykładny katolik, po katolicku miłujący bliźnich, szczególnie takich z których poglądami się nie zgadza. A tak serio, to współczuję wam trafienia akurat na takiego typa. Najgorsze intelektualne łajno, na jakie można się natknąć, to właśnie tacy "ludzie" jak ten pan - skomentowała bez ogródek jedna z internautek.
Po jakimś czasie udało nam się skontaktować z Ksenią. - Z tego co wiem to jego znajomi wysłali do niego mój post. Liczę tylko na to ze przeprosi moją mamę i zamykam sprawę - napisała nam dziewczyna.