Gliwice. Śmiertelny wypadek wolontariuszki. Pomagała bezdomnym
Prowadzący autobus komunikacji miejskiej w Gliwicach potrącił śmiertelnie 72-latkę, znaną w mieście wolontariuszkę. Do wypadku doszło we wtorek, 8 października, ok. godz. 8 na ul. Łużyckiej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, kobieta przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych, gdy uderzył w nią kierujący pojazdem 66-latek - mężczyzna był trzeźwy.
- Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechały wszystkie służby, w tym policja, która prowadzi działania mające na celu ustalenie szczegółowych przyczyn wypadku - poinformowała Komenda Miejska Policji w Gliwicach.
Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Ofiara zdarzenia to pani Halina, która od wielu lat pomagała osobom najuboższym i bezdomnym. Długi wpis poświęcony pamięci kobiety zamieściła Fundacja Stacja6 - pojawiło się pod nim kilkadziesiąt komentarzy osób, których autorzy wyrażają kondolencje i wspominają wolontariuszkę. Dalsza część tekstu poniżej.
Halinka była z nami od zawsze. Kiedy innym brakowało chęci i zdrowia ONA rozlewała zupę dla tych najuboższych.Nigdy na NIC się nie skarżyła. Ukochana przez naszych bezdomnych przyjaciół. Pamiętam jak podczas Spotkania Wigilijnego bezdomni omijali lokalnych polityków i podchodzili z opłatkiem do NASZEJ HALINKI.Powiedzieć, że będzie jej brakowało, to tak jak by się JEJ nie znało - co my bez Ciebie Halinko poczniemy?Módl się za nami tam z NIEBA i czekaj z ciastem i zupą
- czytamy na profilu facebookowym organizacji.