Groza w Katowicach. Seniorka wyrzuciła do śmietnika 50 tys. zł. Wszystko przez jeden telefon

i

Autor: Policja

SZOKUJĄCE SCENY

Groza w Katowicach. Seniorka wyrzuciła do śmietnika 50 tys. zł. Wszystko przez jeden telefon

2024-06-05 13:45

Szokujące sceny w Katowicach. We wtorek, 4 czerwca, policjanci patrolujący ulice byli świadkami niecodziennych zdarzeń. Nagle przy ul. Mikołowskiej zobaczyli niespokojną seniorkę, która... wrzucała do kosza na śmieci duże pliki pieniędzy zawinięte w białą kartkę. Funkcjonariusze natychmiast wkroczyli do akcji.

77-latka wrzuciła 50 tys. do kosza na śmieci. Myślała, że ratuje swoje oszczędności

Wszystko wydarzyło się we wtorek, 4 czerwca, w śródmieściu Katowic. Policjanci jadący ul. Mikołowską zwrócili uwagę na pewną starszą kobietę, która rozmawiała przez telefon. Seniorka była zdenerwowana i przejęta. Nagle mundurowi zauważyli, jak 77-latka wyjmuje z torebki grube pliki pieniędzy i po zawinięciu ich w biały papier... wyrzuca je do kosza na śmieci. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali radiowóz i wkroczyli do akcji. Gdy podeszli do kobiety, ta od razu zapytała ich, czy to oni przyszli odebrać od niej pieniądze. 

Szybko okazało się, że kilka godzin wcześniej zadzwoniła do niej kobieta, która przedstawiła się jako policjantka rozpracowująca grupę oszustów okradających starsze osoby. Okłamała seniorkę, że w trakcie nalotu na kryjówkę przestępców znaleziony został podrobiony dowód osobisty 77-latki i dlatego jej oszczędności są teraz zagrożone. Aby ustrzec swoje pieniądze i "pomóc" policji, miała ona wypłacić maksymalną kwotę ze swojego konta. 77-latka wyjęła z bankomatu aż 50 tys. zł i nadal słuchała instrukcji oszustki.

Ostatnim poleceniem fałszywej policjantki było wrzucenie gotówki do kosza, co zauważyli właśnie przejeżdżający obok policjanci i przechodzień, który również zatrzymał się i chciał zapytać starszej kobiety, co się stało. Seniorka była jednak tak zmanipulowana, że dopiero widok umundurowanych policjantów przekonał ją, że cały czas rozmawiała z telefonicznym oszustem.

- Uwaga! Oszuści najczęściej pod legendą tajnej akcji policyjnej wyłudzają oszczędności życia starszych osób. Należy jednak pamiętać, że policjanci w żadnym wypadku nie proszą o przekazanie pieniędzy, czy o ich przelanie na jakiekolwiek konto. Gdy ktoś do nas w tym celu zadzwoni, zanim cokolwiek zrobimy, skontaktujmy się z rodziną lub policją, by zweryfikować te informacje. Wcześniej należy rozłączyć połączenie z oszustem, naciskając czerwona słuchawkę i dopiero, gdy w słuchawce usłyszymy sygnał wybierania numeru możemy mieć pewność, że łączymy się z numerem alarmowym - apelują policjanci z Katowic.

GALERIA. Złodzieje wyrywają torebki seniorkom i uciekają! Bulwersujące szczegóły. ZOBACZ ZDJĘCIA:

Policja rozbiła gang zajmujący się wyłudzaniem pieniędzy. Oszuści podawali się za amerykańskich żołnierzy
Sonda
Czy Ty lub ktoś z Twojej rodziny padł kiedyś ofiarą oszustów?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki