Tragiczny pożar w Pszowie. 5 osób nie żyje!
Początkowo nic nie zwiastowało aż tak strasznej tragedii. W niedzielę (13 kwietnia) około godz. 18.30 wybuchł pożar w trzykondygnacyjnym hotelu robotniczym przy ul. Lubomskiej w Pszowie w województwie śląskim. Na miejscu z żywiołem walczyło ponad 20 zastępów straży pożarnej. - W akcji uczestniczyło 120 strażaków przy wykorzystaniu 34 samochodów pożarniczych - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Po przyjeździe na miejsce służb, cały budynek był objęty ogniem. - Zgodnie z uzyskaną od tych osób informacją, dwie osoby mogą jeszcze znajdować się w środku, na ostatniej kondygnacji – powiedział ok. godz. 19 kpt. Sebastian Bauer z Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim. W sumie z obiektu ewakuowanych zostało 12 osób.
Strażacy prowadzili równocześnie działania gaśnicze i poszukiwawcze. Akcja ratunkowa była utrudniona ze względu na silne zadymienie i wysokie temperatury. Niestety, skutki pożaru okazały się koszmarne.
- Niestety, w wyniku tragicznego pożaru budynku w miejscowości Pszów śmierć poniosło 5 osób - poinformowała Państwowa Straż Pożarna po godz. 21. Jak powiedział później na miejscu zdarzenia Komendant Główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek, na I piętrze zlokalizowane zostały 3 ciała, a na poddaszu 2 ciała. Na razie nie są znane personalia ofiar.
Po wybuchu pożaru niektóre osoby opuściły budynek samodzielnie, inne zostały wyprowadzone. Lokatorzy zostali następnie oddani pod opiekę ratowników medycznych. Asp. Piotr Kaniuka z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim dodał, że w pożarze ucierpiało też dwóch policjantów, którzy jako pierwsi ruszyli do ewakuowania lokatorów. - Jeden policjant z objawami podtrucia został przewieziony do szpitala, drugiemu została udzielona pomoc na miejscu – przekazał.