W poniedziałek, 17 sierpnia, około godz. 23:30 dyżurny policji z Kłobucka otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w Grodzisku doszło do makabrycznych scen. Do jednego z mieszkań wezwano pogotowie ratunkowe, które miało udzielić pomocy mężczyźnie z raną brzucha. - Na miejsce udali się policjanci, którzy ustalili, że 41-letni mężczyzna, mieszkaniec Wręczyc Wielkich, podczas wspólnego spożywania alkoholu z 23-letnim mieszkańcem tej samej gminy oraz swoją 36-letnią partnerką, w pewnym momencie ugodził 23-latka nożem w okolice brzucha - mówi dla "SE" mł. asp. Joanna Wiącek-Głowacz z Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku. Nieznane są motywy działania sprawcy. Wiadomo jednak, że nikt spośród biesiadników nie wezwał pomocy!
Po wszystkim 36-letnia kobieta, partnerka nożownika, odprowadziła rannego 23-latka do mieszkania i przekazała pod opiekę jego matce. Dopiero ona wezwała pogotowie. - Napastnik i jego partnerka zostali zatrzymani. Oboje byli nietrzeźwi: mieli prawie 3 promile alkoholu - mówią w kłobuckiej komendzie policji.
Zatrzymany mężczyzna prawdopodobnie jeszcze dziś, 19 sierpnia, usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa. Może mu grozić nawet dożywotnie więzienie.