Oddał kilkadziesiąt strzałów w kierunku domu sąsiadów
Czegoś takiego nikt nie spodziewał się o 5:30 nad ranem. Wszystko rozegrało się 6 sierpnia w Jaworznie, to właśnie tego dnia 51-letni Jan P. oddał kilkadziesiąt strzałów z broni palnej w kierunku domu sąsiadów. Celował w okna i ściany, przerażona 6-osobowa rodzina zadzwoniła na policję, dzwonili również przerażeni sąsiedzi. Jak informuje "Fakt", 51-latek próbował również podpalić swoich sąsiadów. Rozlał wokół niego substancję łatwopalną.
Jak przekazała Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu, w budynku znajdowali się zarówno dorośli jak i dzieci. Część pocisków spenetrowała wnętrze budynku. Mężczyźnie przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa sześciu osób. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Oprócz tego najpoważniejszego zarzutu, 51-latek usłyszał zarzut wytwarzania broni palnej bez zezwolenia, a także posiadania amunicji.
W chwili zdarzenia mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Już wcześniej był karany. Śledczy nie wykluczają poddania mężczyzny obserwacji psychiatrycznej.
Na szczęście w całym tym zdarzeniu, nikt z 6-osobowej rodziny nie ucierpiał. Zostali oni objęci pomocą psychologiczną.
Źródło: Fakt.pl, SE.pl
Polecany artykuł: