HORROR w Rybniku! Straszny KLAUN-ŚWIR grasuje po zmroku. Pluje krwią i grozi ludziom!

Zaczęło się od plotek. W Rybniku krążyły historie o przerażającym klaunie, który po zmroku m.in. w dzielnicach Gaszowice i Jejkowice miał gonić przypadkowych przechodniów i im grozić. Sprawą zainteresował się portal rybnik.com.pl, do którego dotarł list od jednego z mieszkańców. - - W Gaszowicach od jakiegoś czasu lata gość przebrany za klauna. Nie wiadomo kto to jest, grozi innym, goni ludzi w nocy i wieczorami. A policji już uciekł kilka razy... strach wyjść z domu. Sprawa jest autentyczna. Wczoraj w szkole o tym gadali u córki - napisał w liście do tej redakcji. W sierpniu 2020 roku o klaunie-świrze pisał też Spotted: Rybnik - fanpage na Facebooku. Na nagraniu, które trafiło do sieci (znajdziecie je poniżej), widzimy klauna wykonującego niepokojące gesty. Jego słowa można też odebrać jako groźby. 

Wszystko okraszone jest psychodeliczną muzyką. "Zagrajmy w tę poj*** grę. Tylko lepiej dla was, żebym to ja nie znalazł was pierwszy” - widzimy w nagraniu napis. Mężczyzna przebrany za klauna wypluwał też ciecz przypominającą krew. W tle dodatkowo słychać płacz dziecka. Sygnał o klaunie-świrze otrzymała zarówno policja, jak i dyrekcja Szkoły Podstawowej w Gaszowicach. Okazało się, że nie jest to miejska legenda, co potwierdziły najnowsze ustalenia policjantów. 

Policjanci z Rybnika w rozmowie z dziennikarzami portalu rybnik.com.pl zdradzili, że w incydencie z klaunem wzięło udział aż sześć osób. Jedna pełnoletnia (27 lat), cztery osoby 17-letnie i jeden 13-latek. Grupa chciała zrobić głupi żart swojemu niepełnoletniemu koledze. -Naoglądali się filmów i nagrali wideo. Za klauna przebrał się najstarszy z grupy – mówi podkom. Ryszard Czepczor z rybnickiej policji, cytowany przez rybnik.com.pl.

- Młodzi ludzie nagrane wideo przesłali koledze. To zobaczyli jego rodzice i sprawa stała się poważna. Chcieli postraszyć kolegę, ale gesty, które wykonuje klaun kwalifikują się jako groźby – wyjaśnia policjant z Rybnika.

Sprawa jest w toku.