Znęcał się nad ojcem, więził go w piwnicy i torturował. "Polewał zimną wodą i uderzał"
To nie mieści się w głowie. Policjanci ze Świętochłowic otrzymali zgłoszenie, że u mieszkańca tego miasta przebywa mężczyzna, który pod koniec maja padł ofiarą brutalnej napaści ze strony własnego syna. 24-latek miał uwięzić ojca w piwnicy i tam go torturować. Mundurowi natychmiast udali się pod wskazany adres. Tam potwierdzili, że 48-latek z widocznymi obrażeniami ciała faktycznie padł ofiarą przemocy z rąk syna. Jak ustalili śledczy, koszmar ojca trwał od kilku lat. 24-latek groził mężczyźnie, że go zabije, a także stosował wobec niego przemoc. Apogeum brutalności i bestialstwa, jakiego dopuścił się kat, nastąpiło pod koniec maja 2024 r. Wtedy 24-letni mężczyzna uwięził swojego ojca w piwnicy, a potem w mieszkaniu. Zachowanie to było połączone ze szczególnym udręczeniem, gdyż skrępował mu ręce i nogi, polewał zimną wodą, uderzał po całym ciele, powodując poważne obrażenia ciała.Dopiero po kilku godzinach agresor wypuścił swoją ofiarę z piwnicy, ale nadal więził ojca w mieszkaniu, grożąc mu śmiercią i kalectwem. 24-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.
- Jednak to nie wszystko, co sprawca miał na swoim sumieniu. Mundurowi podczas czynności znaleźli u 24-latka blisko 190 działek marihuany i krzak tego ziela, który uprawiał. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu znęcania się nad osobą najbliższą z pozbawieniem wolności, posiadania i uprawy środków odurzających. Policjanci postawili 24-latka przed oblicze sądu, który na wniosek śledczych i prokuratury, tymczasowo go aresztował. Najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Już za samo popełnienie zbrodni pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem mężczyźnie grozi więzienie na czas nie krótszy od lat 3 - podsumowują policjanci ze Świętochłowic.
GALERIA. Horror w Świętochłowicach. 24-latek znęcał się nad ojcem. Uwięził go w piwnicy i torturował. Poniżej zobaczysz zdjęcia z zatrzymania agresora: