27-latek zginął w makabrycznym wypadku. Jego auto wbiło się w ciężarówkę
Tragiczny wypadek w Wodzisławiu Śląskim. W środę, 21 sierpnia, około godz. 16:00 przy ul. Czyżowickiej kierowca osobowego hyundaia stracił panowanie nad swoim autem. To spowodowało, że nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie z naprzeciwka nadjeżdżała ciężarówka. 27-latek dosłownie wbił się w ciężarowe auto - jego samochód został całkowicie zniszczony. Na miejscu natychmiast pojawiły się wszystkie służby. Ratownicy wydostali młodego mężczyznę z auta i przystąpili do reanimacji. Niestety, jego obrażenia okazały się zbyt duże. Życia 27-latka nie udało się uratować. Na miejscu trwały czynności pod nadzorem prokuratora; droga w obu kierunkach była zablokowana. Teraz śledczy będą wyjaśniać i ustalać dokładne okoliczności tego tragicznego wypadku. Policja w Wodzisławiu Śląskim w oficjalnym komentarzu do sprawy przyznała jednak, że prawdopodobną przyczyną tej dramatycznej w skutkach kolizji była nadmierna prędkość, jaką osiągnął 27-latek za kółkiem. Policjanci po raz kolejny zaapelowali do kierowców o ostrożność.
Policja o szczegółach tragedii na drodze w Wodzisławiu Śląskim
- W Wodzisławiu Śląskim przy ulicy Czyżowickiej doszło do wypadku drogowego, wskutek którego śmierć na miejscu poniósł kierujący osobowym hyundaiem. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wypadku wynika, że kierujący hyundaiem najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego utracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzając prawą stroną samochodu w jadący z naprzeciwka samochód ciężarowy. Dokładny przebieg zdarzenia będzie ustalany przez śledczych - przekazała w komunikacie w mediach społecznościowych Komenda Powiatowa Policji w Wodzisławiu Śląskim.
ZOBACZ TEŻ. Tragedia w Ustroniu. Mężczyzna zginął na torach, ewakuowano pasażerów pociągu. GALERIA: