Jacek Jaworek zamordowany w lesie?! Badania DNA nie kłamią

i

Autor: reprodukcja Kasia Zaremba / Super Express; Shutterstock

Wstrząsające szczegóły

Jacek Jaworek zamordowany w lesie?! Badania DNA nie kłamią

2023-10-18 11:25

Od kilku dni nie milkną spekulacje dotyczące szczątków, które znalazł w lesie pod Mstowem spacerowicz. Prokuratura Okręgowa w Częstochowie wszczęła śledztwo, a mieszkańcy zastanawiają się, czy rozkładające się zwłoki mogą należeć do jednego z najbardziej poszukiwanych przestępców - Jacka Jaworka.

Śledczy pobrali materiał biologiczny, porównają go z zabezpieczonymi śladami w Borowcach

Do makabrycznego odkrycia w lesie w miejscowości Żuraw pod Mstowem doszło 14 października. Spacerując z dziećmi mężczyzna zauważył ludzkie szczątki. Mężczyzna wezwał na miejsce policję, a ta pracowała tam przez dwa dni. Śledczy zabezpieczali ślady, prowadzili oględziny miejsca. Co ciekawe, miejsce odkrycia ludzkich szczątków znajduje się zaledwie 20 kilometrów od wsi Borowce, gdzie w 2021 roku doszło do potwornej zbrodni. Od razu pojawiły się spekulacje, że odkryte zwłoki mogą należeć do poszukiwanego Jacka Jaworka.

Borowce: Potrójne zabójstwo. Jacek zastrzelił brata i jego rodzinę

Zdaniem śledczych to właśnie on odpowiada za zbrodnię, która wstrząsnęła Borowcami i całą Polską. W nocy z 9 na 10 lipca 2021 roku, Jacek Jaworek miał dokonać potrójnego zabójstwa brata, jego żony i syna. Od tamtego czasu minęły już dwa lata. Nadal jednak nie został odnaleziony i zatrzymany przez policję. 

Podczas jednych z ostatnich poszukiwań w terenie, w listopadzie 2022 roku, ówczesna rzeczniczka śląskiej policji, Aleksandra Nowara, przekazała w rozmowie z Super Expressem, że "policja skupia się na poszukiwaniu zwłok, dlatego używany jest sprzęt specjalistyczny".

Jak przekazał w rozmowie z "Faktem" prok. Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, po odnalezieniu ludzkich szczątków pod Mstowem, wszczęto śledztwo w sprawie zabójstwa mężczyzny o nieustalonej tożsamości. Jak wskazał prokurator, ciało mogło leżeć w tamtym miejscu nawet kilkanaście miesięcy, a zabezpieczone ślady wskazują, że mężczyzna został zabity, a jego ciało zakopane w ziemi. Jak zapowiedział prokurator Ozimek, śledczy będą badać, czy odnalezione szczątki należą do Jacka Jaworka. W tym celu został pobrany materiał biologiczny, który zostanie porównany ze śladami zabezpieczonymi dwa lata temu w Borowcach. Wyniki badań DNA dadzą odpowiedź, czy ślady pochodzą od tej samej osoby.

Śledczy już wcześniej sprawdzali okolice Żurawia, bowiem od samego początku jedna z policyjnych hipotez zakładała, że po ucieczce Jaworek popełnił samobójstwo. Do tej pory jednak nie natrafiono na jego ślad, nie odnaleziono też ciała.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki