Karetka to OIOM na kółkach

Jak obronić się w jadącej karetce? Śląscy policjanci szkolą ratowników z samoobrony

Z roku na rok rośnie liczba ataków na ratowników medycznych. Po śmiertelnym ataku na ratownika w Siedlcach procedowane są zmiany przepisów, by zapewnić większe bezpieczeństwo ratownikom. W Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym w Katowicach nie ma ratownika, który nie zetknąłby się z przemocą słowną, ale i fizyczną. Dlatego od czterech lat policjanci uczą ratowników, jak bronić się między innymi w jadącej karetce.

Policjanci uczą ratowników, jak obronić się w karetce

Po śmiertelnym ataku na ratownika medycznego w Siedlcach, Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało zmiany w przepisach. Chodzi o konsekwentne egzekwowanie kar za napaść na ratowników medycznych. Rzecznik resortu zdrowia Jakub Gołąb powiedział, że zapadły decyzje, które mają poprawić bezpieczeństwo ratowników. To miedzy innymi:

  • zakup kamizelek nożoodpornych,
  • wsparcie psychologiczne,
  • szkolenie z samoobrony
  • i w końcu kampania edukacyjna.

Kwestią sporną na razie pozostają kamerki nasobne, które mieliby nosić ratownicy w trakcie interwencji, tak jak policjanci.

Na te rozwiązania nie czekano w Katowicach. Ratownicy medyczni z Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach od czterech lat szkolą się z samoobrony pod okiem policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. To praktyczne warsztaty, a ich część przeprowadzana jest w jeżdżącej karetce. 7 lutego szkolenie odbywało się na terenie komisariatu autostradowego w Gliwicach i przeprowadzili je policjanci z Wydziału Doboru i Szkolenia.

Czytaj także: Siedlce. Zabił ratownika medycznego, który mu pomagał. Sprawca przebywa w szpitalu

- Nasze szkolenie składa się z kilku elementów: zajęć stacjonarnych, wprowadzenia do poszczególnych technik samoobrony, a finałem jest zastosowanie tych technik w ruchu - w jeżdżącej karetce ratownicy medyczni, pielęgniarki mają możliwość sprawdzić, czy techniki, które zaobserwowali na szkoleniu, będą im pomocne w codziennej pracy" - mówi nadkomisarz Stanisław Stachowiak z Wydziału Doboru i Szkolenia KWP w Katowicach w rozmowie z RMF24.pl

Podczas zajęć 30 medyków pod okiem doświadczonych policyjnych instruktorów taktyk i technik interwencji poznało m.in.: techniki odpierania ataku agresywnego pacjenta, sposoby przytrzymania agresora, pozycje i zasłony chroniące przed atakiem, procedury bezpiecznego opuszczenia karetki w sytuacjach zagrożenia. Opanowanie agresywnego pacjenta, nawet tylko na ćwiczeniach, wymaga wiele wysiłku. Ratownicy podkreślają, że szkolenia z samoobrony są niezbędne w ich zawodzie.

Co więcej, ćwiczenia odbywały się w poruszającej się karetce. Dzięki temu scenariusze ataków były wyjątkowo realistyczne, a ratownicy uczyli się reagować na agresję w warunkach zbliżonych do rzeczywistych. Szkolenie miało charakter warsztatów opierających się w głównej mierze na ćwiczeniach praktycznych.

Dodajmy, że policjanci organizują szkolenia dla ratowników medycznych od 2021 roku. WPR Katowice pracuje również psycholog, z którego pomocy mogą korzystać ratownicy.

Ćwiczenia samoobrony ratowników medycznych i policji.
Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki