W niedzielę, 1 listopada, około godziny 23:00 policjanci z Jastrzębia-Zdroju zostali wezwani na interwencję. 27-latek zgłosił bowiem, że został mu skradziony telefon komórkowy oraz pieniądze. - Gdy mundurowi przyjechali na miejsce, okazało się, że rzeczy „skradzione” odnalazły się w plecaku 27-letniego jastrzębianina. W mieszkaniu prócz właściciela zastano jeszcze trzy osoby - mówią policjanci. W trakcie legitymowania wyszło na jaw, że jedna ze znajomych mężczyzny jest osobą poszukiwaną. Od lipca tego roku ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości. - Kobieta została zatrzymana i przewieziona do Zakładu Karnego - mówią funkcjonariusze.
Jastrzębie: Zgłosił kradzież rzeczy, które miał w plecaku. Aresztowali jego koleżankę
2020-11-03
7:47
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju zostali wezwani na interwencje, gdzie miał zostać skradziony telefon komórkowy oraz pieniądze. W trakcie czynności okazało się, że nie doszło do kradzieży, ale za to aresztowali jedną z kobiet, która znajdowała się w mieszkaniu. Powód jest zaskakujący!
Strajk artystów w Sopocie