Jaworzno. Podejrzany o pedofilię ksiądz chodził po kolędzie
Kolejny skandal w diecezji sosnowieckiej - tym razem wyszło na jaw, że podejrzany o pedofilię ksiądz z Jaworzna chodził po kolędzie. Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 stycznia, o czym tego samego dnia Kurię Diecezjalną w Sosnowcu poinformował inny duchowny. Biskup sosnowiecki Artur Ważny postanowił wyciągnąć konsekwencje wobec niesfornego księdza, jak i proboszcza z jego parafii.
- Po zweryfikowaniu i potwierdzeniu tej informacji Biskup Sosnowiecki 20 stycznia br. wydał nakaz karny, w którym nakazał duchownemu, aby stosował się do obowiązujących go zarządzeń i ograniczeń kanonicznych. Biskup Sosnowiecki udzielił również duchownemu upomnienia kanonicznego i nagany oraz ponownie nakazał przebywanie w wyznaczonym miejscu, którego nie wolno mu opuszczać bez zgody przełożonych - przekazał w środę, 22 stycznia, ks. Przemysław Lech, rzecznik Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu.
W przypadku kolejnego złamania ciążących na nim zakazów duchownemu grozi kara suspensy, czyli zakaz wykonywania jakichkolwiek czynności wynikających ze święceń kapłańskich i zakaz noszenia stroju duchownego. Z kolei proboszczowi parafii w Jaworznie udzielono kanonicznego upomnienia i przewidzianej przez prawo kościelne nagany.
- Zaistniała sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca. Kuria Diecezjalna przyjęła zgłoszenie o niej ze smutkiem i zdziwieniem. Wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła, przepraszamy - kończy ks. Lech.
O sprawie napisał wcześniej "Dziennik Zachodni".
Czytaj więcej o polskim samorządzie w serwisie Polski Samorząd.