Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia. Jeden z patroli Komisariatu Autostradowego Policji z Gliwic, który swoim nadzorem obejmuje śląskie odcinki autostrad A1 i A4, został powiadomiony o poruszającym się po autostradzie kombajnie zbożowym. Po kilku minutach od zgłoszenia policjanci potwierdzili ten niecodzienny fakt.
CZYTAJ TEŻ: Myszków: W czasie jazdy nagle zatrzymał samochód i zemdlał. Dostał ataku padaczki!
- Kierowca maszyny rolniczej tłumaczył mundurowym, że nie wiedział, że tego typu pojazdem nie można poruszać się po autostradzie. Pojazd swoją szerokością zajmował więcej niż jeden pas ruchu. Tylko dzięki czujności wszystkich wyprzedzających nie doszło do wypadku. O sprawie rozstrzygnie sąd, do którego zostanie skierowany wniosek o ukaranie kierującego kombajnem. Mundurowi oczywiście udzielili pomocy i przeprowadzili bezpieczny pilotaż pojazdu do najbliższego zjazdu z autostrady - opisuje Śląska Policja.
Jak przypominają służby, autostrady przeznaczone są tylko i wyłącznie do ruchu pojazdów samochodowych, a więc pojazdów silnikowych o konstrukcji umożliwiającej jazdę z prędkością co najmniej 40 km/h, z wyłączeniem ciągników rolniczych i motorowerów.