Wojna na Ukrainie sprawiła, że setki tysięcy naszych wschodnich sąsiadów ruszyło w podróż w poszukiwaniu lepszego miejsca do życia na ten trudny czas. Wśród nich jest czteroosobowa rodzina, której celem jest Hiszpania. Czekają tam na nich ich bliscy. Niestety, podczas przejazdu przez Bytom samochód Ukraińców uległ awarii. Z pomocą przyszli policjanci, którzy sprawdzili, co dokładnie się dzieje. - Mundurowi od razu pospieszyli z pomocą. Wraz z rodziną pojechali do warsztatu samochodowego, gdzie mechanik zaoferował bezpłatną naprawę auta. Niestety okazało się, że stan techniczny nie był najlepszy. Samochód wymagał większych napraw, w związku z czym dalsza podróż do Hiszpanii nie była możliwa - podaje bytomska komenda.
Czytaj koniecznie: Uchodźcy z Ukrainy dotarli do Katowic. Dramatyczny widok. Serce pęka [ZDJĘCIA]
Rodzina znalazła schronienie u aspirant Magdaleny Pałki. Policjantka przyjęła całą czwórkę pod swój dach. - Na tym mundurowa nie poprzestała. W krótkim czasie udało jej się zdobyć pieniądze na bilety i zarezerwować dla całej czwórki lot do Barcelony. Rodzina już w najbliższą niedzielę poleci z Pyrzowic do Hiszpanii, gdzie mieszka babcia dzieci - dodają stróże prawa. Pani Iryna chce zostawić dzieci w Hiszpanii. Sama wróci na Ukrainę, by pomagać w walce. Podobnie, jak jej mąż, który został, by bronić kraju przed rosyjską nawałą.