Barbara Piontek nie jest już prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Rada nadzorcza spółki podjęła decyzję o jej odwołaniu. Razem z nią ze stanowisk musieli odejść także wiceprezes ds. rozwoju Tomasza Duda oraz wiceprezes ds. handlu (a wcześniej prezesa JSW) Włodzimierz Hereźniak. Jarosław Jędrysek, wiceprezes odpowiadający za kwestie ekonomiczne, sam zrezygnował ze stanowiska, jako powód podając przyczyny osobiste. Do czasu wyłonienia nowego szefa zarządu JSW - najdalej do 8 października - obowiązki prezesa spółki pełni, decyzją rady nadzorczej, oddelegowany do zarządu członek Rady, prof. Stanisław Prusek. Wcześniej był on dyrektorem Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach.
Barbara Piontek pełniła funkcję prezesa JSW od marca tego roku. Wcześniej była m.in. wiceprezesem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Oficjalnie nie podano powodów jej odejścia. Istotny jest jednak fakt, że związkowcy z reprezentatywnych związków zawodowych kwestionowali jej kompetencje w piśmie do premiera Mateusza Morawieckiego. Za kadencji Barbary Piontek przedłużono gwarancje zatrudnienia dla ok. 22-tysięcznej załogi JSW o kolejne 10 lat, a także (z początkiem lipca br.) podniesiono wynagrodzenia o 3,4 proc. Związkowcy żądali jednak wyższych podwyżek, które obiecano im w zeszłym roku. Prawnicy powołani przez spółkę stwierdzili jednak, że to porozumienie nie ma mocy prawnej.
Polecany artykuł:
Warto zauważyć, że tydzień temu kilkuset związkowców pikietowałopod siedzibą JSW, biurem szefa rządu i europosłanki PiS Izabeli Kloc w Mikołowie. Zarzucali politykom m.in. obsadzanie zarządów spółek węglowych niekompetentnymi ludźmi. Związkowcy - zarówno z Solidarności, jak i dwóch innych działających w tej spółce reprezentatywnych związków - przedłożyli petycję skierowaną do premiera Morawieckiego. Zażądali w niej m.in. dymisji prezes Piontek i wiceprezesa Dudy, a także zmian w radzie nadzorczej firmy. Podczas pikiety 1 lipca prezes JSW Barbara Piontek wyszła do protestujących i podtrzymała chęć prowadzenia rozmów, zapraszając na nie związkowców. Kontekstem manifestacji był także spór płacowy w JSW.