Kamil nie żyje. Ojczym 8-latka odpowie za zabójstwo? Ziobro chce zmiany zarzutów

Kamil nie żyje. Ziobro chce zmienić zarzuty dla ojczyma chłopca

Kamil z Częstochowy zmarł 8 maja. Informację przekazało Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka, w którym chłopiec znajdował się od ponad miesiąca. Ośmiolatek został skatowany przez ojczyma Dawida B. Mężczyzna oblał dziecko wrzątkiem, a potem kładł na rozgrzanym piecu. Do tych szokujących zdarzeń doszło 29 marca. Wcześniej sadysta połamał chłopcu kończyny. Pobity Kamilek chodził poturbowany do szkoły, ale nikt nie przerwał jego koszmaru. Nawet Magdalena B., matka chłopca, biernie patrzyła na jego cierpienie. Podobnie dwie pozostałe dorosłe osoby, które przebywały w tym samym mieszkaniu.

Dawid B. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i znęcania się nad szczególnym okrucieństwem. Jego żona zaś odpowie za pomocnictwo. Oboje siedzą w areszcie. Śmierć Kamilka zmienia jednak postać rzeczy. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro postanowił podjąć interwencję w tej sprawie. - Teraz ten zarzut (dla ojczyma Kamilka przyp. red.) będzie zmieniony na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem w przedziale czasu poprzedzającym ostateczny czyn, który doprowadził do śmierci chłopca - powiedział Ziobro podczas konferencji prasowej w Katowicach.

- Brak jakichkolwiek słów, by określić, co było udziałem tego dziecka - jego cierpienie i zadawany mu z premedytacją, świadomy, okrutny, ból, który doprowadził ostatecznie do jego śmierci; jaki to jest poziom bestialstwa i zezwierzęcenia, by tak traktować innego człowieka, do tego dziecko - mówił o tym, co stało się Kamilkowi z Częstochowy prokurator generalny. Ziobro powiedział również, że prokuratura z pewnością pochyli się nad kwestią odpowiedzialności instytucji, które mogły zapobiec tej tragedii. Obiecał, że prokuratura będzie o tym informowała na bieżąco.

Sekcja zwłok chłopca zostanie przeprowadzona 10 maja w Zakładzie Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. - Po uzyskaniu wstępnych wyników sekcji zwłok będą podejmowane decyzje dotyczące zmiany zarzutów przedstawionych podejrzanym w sprawie Dawidowi B. i Magdalenie B. - przekazał z kolei Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Msza za Kamila z Częstochowy