Wypadek w Żywcu na S1. Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem przed godziną 20.00 na drodze w stronę Węgierskiej Górki. Jak wynika z naszych ustaleń, zderzyły się cztery pojazdy - bus, dwa samochody osobowe i samochód ciężarowy. W wyniku zdarzenia cztery osoby zostały poszkodowane. - Niestety, życia jednej z osób nie udało się uratować. To kierowca jednego z samochodów osobowych - mówi Tomasz Kołodziej, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Żywcu. - Poszkodowane trzy osoby trafiły do szpitala. Ogółem wszystkimi pojazdami podróżowało siedem osób - dodaje.
Policja ma już wstępne ustalenia na temat przyczyn tego wypadku na S1 w Żywcu. - Kierujący ciągnikiem siodłowym z naczepą jadąc z Węgierskiej Górki nie dostosował się do oznakowania i na rozwidleniu dróg wjechał pod prąd. Doprowadził do czołowego zderzenia z samochodem marki audi, którego kierowca zginął na miejscu - opisuje Mirosława Piątek z żywieckiej policji. - Potem doszło do zderzenia z fiatem ducato. Poszkodowane osoby to pasażerka audi, kierowca tira i dwoje pasażerów fiata ducato - dodaje. Na miejscu zdarzenia służby pracują pod nadzorem prokuratora. Droga będzie zablokowana do późnych godzin nocnych.