Kartka z kalendarza. Czy wiecie kto miał swoje święto 28 stycznia?

Wszystkim zależy, by zgromadzić jak najwięcej danych. Media społecznościowe proponują by użytkownicy wypełniali tak szczegółowe formularze o sobie, zainteresowania, znajomych, wykształceniu itp., że nawet Służba Bezpieczeństwa nie miała tak opracowanych kwestionariuszy osobowych! I ludzie je podają. Gromadzą się bazy danych, które – od czasu do czas – ktoś przejmuje w niecnych celach. Takie informacje trzeba strzec i warto się dwa razy zastanowić, nim się nimi z kimś podzielimy. O tym przypomina od 2006 r. EUROPEJSKI DZIEŃ OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH. Zgodnie z artykułem 6 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych, dane osobowe to „wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej”.

Przykładem pojedynczej informacji stanowiącej daną osobową jest numer PESEL. Jest symbolem numerycznym identyfikatorem osoby fizycznej. W nim sześć pierwszych cyfr oznacza datę urodzenia (rok, miesiąc, dzień), kolejne cztery - liczbę porządkową i płeć osoby, a ostatnia jest cyfrą kontrolną służącą do elektronicznej kontroli poprawności nadanego numeru ewidencyjnego. Przestępca może przejąć sam numer PESEL, lub też razem z dowodem osobistym. Jeśli straciłeś dowód osobisty, to możliwe jest między innymi:
• zawarcie umów cywilnoprawnych (np. z operatorem komórkowym),
• wyłudzenie kredytu,
• zarejestrowanie fałszywej działalności gospodarczej i wyłudzania np. zwrotu podatku...
Generalnie rzecz ujmując: strzeż swoich danych osobowych i dokumentów!